- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 67
20 stycznia 2012, 09:32
Hej Dziewczyny,
Macie wady wzroku? Niedawno byłam u okulisty i stwierdził, że muszę nosić okulary. Jednak do mojego kształtu twarzy nie pasują...Wyglądam w nich okropnie. Zastanawiam się więc nad soczewkami. Używacie ich? Są trudne do aplikacji? Czy przeszkadzają w ciągu dnia i powodują dyskomfort?
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 18
20 stycznia 2012, 14:44
Nie zdarzyło mi się żeby soczewka wypłynęła na basenie, ale gdyby tak się stało to chyba dałabym radę odnaleźć drogę powrotną do szatni ;) Na basen nadają się tylko ! soczewki jednodniowe które zaraz po wyjściu z basenu należy wyrzucić.
- Dołączył: 2012-01-19
- Miasto:
- Liczba postów: 139
20 stycznia 2012, 14:46
Nosiłam okulary, których nienawidziłam. Teraz na szczęście noszę soczewki (dwutygodniowe) i jest super. Trzeba tylko w miarę regularnie zmieniać, dbać o higienę oka (myć ręce przed wkładaniem i zdejmowaniem soczewek) itd. Na początku wkładanie jest trudne, po pewnym czasie 5 sekund i po sprawie :) Tak więc nie jest tak źle. Ja zdecydowanie bardziej wolę soczewki niż okulary.
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Stumilowy Las
- Liczba postów: 620
20 stycznia 2012, 14:48
Truskalex, miałam -3 i jakiś astygmatyzm, wartości już nie pamiętam, ale bez okularów nie widziałam nawet numeru autobusu wjeżdżającego na przystanek. ;] koszmar.faktycznie, zabieg jest refundowany, ale przy dużej wadzie - szczegóły znaleźć możesz chyba na stronie klinik. ja za swój płaciłam, ale była to kwota 1500zł za parę oczu(do dziś nie rozumiem dlaczego zreperowali mi dwa oka jednocześnie, dziś robi się pojedynczo). reperacja była w klinice okulistycznej w Katowicach, ul.Ceglana(o ile dobrze pamiętam - dojeżdżałam z Dolnego Śląska) - polecam, świetni lekarze, fajna obsługa, w zeszłym roku remont piętra dla laserowców, więc miło. :) trzeba być świadomym kilku spraw: dosyć długiej i wyczerpującej diagnostyki, konieczności częstych badań kontrolnych w pierwszym roku(potem wizyta raz na rok) no i na końcu - sam zabieg kompletnie nic nie boli, ale już po godzinie od zabiegu miałam wrażenie, że umrę z bólu. dało to cztery dni na naprawdę silnych środkach przeciwbólowych(z resztą, okulistka mi przepisała z bezwzględnym wskazaniem 3xdziennie co 8h). ale da się przeżyć i tak jak już pisałam - to była najlepsza decyzja w moim życiu, zrobiłabym to jeszcze raz. ![]()
Edytowany przez zupazzolwia 20 stycznia 2012, 14:53
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
20 stycznia 2012, 14:48
Nosze soczewki juz sporo lat i nie zamieniłabym ich z powrotem na okulary.
Według mnie maja same plusy.Jedyny minus jest taki ze na poczatku zanim nabierzesz wprawy ciężko je włożyć.Potem to juz kwestia sekund.
20 stycznia 2012, 15:20
Ja np. nie mogłam nosić soczewek bo mi oczy łzawiły i w ogóle nie moglam założyć ich na początku. Wybieram okulary, tylko trzeba sobie sprawić fajne pasujące do twarzy oprawki. A jakbyś chciała soczewki to na allegro są najtańsze ale 1 raz lepiej u optka kupić:)
- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 150
20 stycznia 2012, 15:44
daguslawa napisał(a):
Hej Dziewczyny, Macie wady wzroku? Niedawno byłam u okulisty i stwierdził, że muszę nosić okulary. Jednak do mojego kształtu twarzy nie pasują...Wyglądam w nich okropnie. Zastanawiam się więc nad soczewkami. Używacie ich? Są trudne do aplikacji? Czy przeszkadzają w ciągu dnia i powodują dyskomfort?
Wiem z doświadczenia bo pracowałam w optyku, że do każdego typu twarzy można dobrać oprawki, naprawdę. Ja mam wadę wzroku i też zawsze tak mówiłam (okrągła twarz, pucułowate policzki), ale w dużej mierze jest to kwestia nastawienia. Często nie wybierzesz za pierwszym razem i trzeba wybierać bez pośpiechu, przyjść kilka razy w różnych ciuchach, a jak ekspedientka chce Cię obsłużyć szybko, to idź do innego optyka bo to nie mc donald. Co do soczewek, też nosiłam, polecam Johnsona Acuvue 2 lub troszkę sztywniejsze Oasys, one starczają na ok 3-4 tygodni i nigdy w nich nie śpij, nawet jak producent obiecuje, że można. Traktuj zawsze jakbyś używała opatrunku, świeży płyn, czyste pudełko, wymiana zawsze na czas. Unikniesz podrażnień i uszkodzeń rogówki. Ogólnie soczewki nie przeszkadzają, okulista uczy Cię zakładać i zdejmować i dobiera do wady wzroku i wypukłości gałki ocznej, można się przyzwyczaić. Gorzej dla portfela jak masz astygmatyzm, takie soczewki są droższe. Najlepsze są jednodniowe, zużywasz i wyrzucasz, ale to dosyć drogo wychodzi.
- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 150
20 stycznia 2012, 15:50
daguslawa napisał(a):
Dziewczyny, dziękuje, jesteście bardzo pomocne! ;)Chyba jednak zdecyduję się na soczewki...Ostatecznie przekonuje mnie fakt, że od stycznia rozpoczęłam aktywny tryb życia - zumba, salsa. Cieżko byłoby tańczyć z okularami na nosie ;) Znalazłam jeszcze trochę taniej niż na szkła com. Może Wam się przyda: http://www.mergeto.pl/ Ja spróbuje tam kupić, bo cena jest nawet niższa niż podali na ceneo.
SOCZEWKI DOBIERA OKULISTA, jak pisałam wyżej zarówno do wady jak wypukłości gałki ocznej tzw. promień, jak kupisz za małą będzie trzeć po oku jak za dużą będzie pływać Ci po gałce. Po za tym w 90% optyków w cenie wizyty masz naukę zakładania, zdejmowania, badanie wzroku czy nie ma przeciwwskazań i parę gratis wraz z płynem.
20 stycznia 2012, 15:55
soczewki to zly wybor, wysuszaja ci oko itp. itd. Okulary beda ci pasowac i mozesz wygladasz ekstra seksi jesli TYLKO DOBIERZESZ DOBRE DLA SIEBIE!!! a okularow jest tysiace
- Dołączył: 2007-01-09
- Miasto: Dietkowo
- Liczba postów: 107
20 stycznia 2012, 16:19
Ja noszę soczewki. Tez nie umiałam ich zakładac, ale się nauczyłam. Np w vision express uczą indywidualnie jak się zakłada soczewki, nie wiem jak u innych optyków. Ja całe życie chodziłam w okularach dla mnie soczewki sa niezastąpione... chyba, że korekcja laserowa, ale w obu oczach mam wadę, w jednym większą w drugim mniejsza i dość dużą. Napewno sporo by to kosztowało, a narazie mnie nie stać. Pozdrawiam :*
- Dołączył: 2010-09-11
- Miasto:
- Liczba postów: 1310
20 stycznia 2012, 16:34
Dziękuję za odpowiedz odnośnie basenu..bez soczewek czuję się jak ślepa kura...ale może rzeczywiście opcja jednoniowych soczewek nie jest zła. Przypuszczałam,że chlorowana woda nie jest sprzymiezencem soczewek.