17 stycznia 2012, 18:09
Mam problem z kolanem, dostałam skierowanie na usg na którym napisane jest uciekające kolano.
Faktycznie kolano ucieka mi bardzo często, ból jest nie do zniesienia no i oba kolana różnią się w wyglądzie.
Czy któraś z was cierpiała na to? Jak wyglądało leczenie?
17 stycznia 2012, 18:13
Salanee czytałam ten artykuł wcześniej, ale chciałam zapytać jak to wygląda w praktyce
17 stycznia 2012, 18:22
Chodzi o wypadającą rzepkę? Wzmacnija więzadła stawowe, niestety a w skrajnych przypadkach operacja i śruby.
17 stycznia 2012, 18:22
Zdaje się, że ja mam. O ile to dokładnie to o co ci chodzi, bo ortopeda tak tego nie nazwał. Mam, jak to określił za luźne stawy kolanowe-to nawet widać, są trochę nieproporcjonalne do reszty nóg. Przez cały okres dojrzewania miałam skręcone kolano (wrażenie, jakby przeskakiwała rzepka) średnio raz w miesiącu-raz jedno, raz drugie. Szczerze powiedziawszy, żaden lekarz nigdy nie dał mi jakiejś konkretnej porady co z tym robić. Z wiekiem się polepszyło (skręcam może raz na kwartał), ale nadal strasznie mi strzelają stawy. Aha, byłam na USG, wykazało tylko, że mam łękotki scharane jak zawodowy sportowiec. Więc pewnie od operacji w przyszłości się nie wywinę, napisz jak się czegoś dowiesz :)
17 stycznia 2012, 18:23
no właśnie konkretnie jeszcze nie wiem co mi jest w czwartek mam usg
17 stycznia 2012, 18:25
u mnie to wygląda trochę inaczej, po za bólem czasem zdarza mi się że idę, idę, idę nagle lup nie ma mnie
noga sama bezwładnie się ugina nie wiadomo kiedy