- Dołączył: 2011-09-14
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2189
17 stycznia 2012, 16:01
Witam , zanim udam się do lekarza chciałam się Was zapytać , czy którejś z Was przytrafiło się kiedyś kilka dni po zakończonej miesiączce ( u mnie 11 dzień cyklu) brązowe plamienie. Nie jest obfite , raczej skąpe. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Dzień po skończonej miesiączce współżyłam z narzeczonym bez zabezpieczenia. Może to ciąża i zagnieżdża się jajeczko?? Cykle mam regularne 28-29 dni, ale nigdy nie sprawdzałam kiedy faktycznie mam płodne dni. Cóż to może być?? Dziękuję tym którzy podejdą do tematu na poważnie. Pozdrawiam
17 stycznia 2012, 16:02
czasem w połowie cyklu pojawia się plamienie, czasem trwa nawet parę dni
z reguły nic groźnego - efekt wahań w hormonach i zmiany cyklu...
ale dla pewności idź do lekarza - może się okazać że każe Ci brać progesteron ( ja tak kiedyś miałam)
Edytowany przez agataq 17 stycznia 2012, 16:03
17 stycznia 2012, 16:05
Nie panikuj z ciążą, jak wyżej agataq napisała tak czasami już jest :) Też tak kiedyś miałam ;) Jeżeli pojawiło się raz tylko to nic groźnego.
- Dołączył: 2012-01-14
- Miasto:
- Liczba postów: 59
17 stycznia 2012, 16:05
A ile trwa to plamienie? Ja jak zaszlam w ciaze to takie plamienie trwalo u mnie jeden dzien i to bylo takie rozowo-brazowe i mialam to mniej wiecej 1,5tygodnia przed "spodziewana" miesiaczka. Trudno powiedziec czy to moze byc ciaza.
- Dołączył: 2012-01-14
- Miasto:
- Liczba postów: 59
17 stycznia 2012, 16:08
Oczywiscie nie chce cie straszyc bo kazdy organizm jest inny wiec nie stresuj sie... Moze faktycznie to wahania hormonow.
- Dołączył: 2011-09-14
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2189
17 stycznia 2012, 16:58
dzisiaj je zaobserwowałam , u mnie 18 dni do spodziewanej miesiączki, 2,5 tygodnia, za wcześnie na plamienie związane z zagnieżdżeniem na moje oko. Ale ekspertem nie jestem;)
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2176
17 stycznia 2012, 17:04
ja kiedyś też miałam takie plamienie dość długo, około 1,5-2 tygodnie, aż do normalnej, kolejnej miesiączki a w ciązy nie byłam