- Dołączył: 2012-01-12
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Liczba postów: 155
15 stycznia 2012, 22:59
Witam Drogie Panie, wyniki badań cytologii wykazały ze mam początek raka szyjki macicy i czeka mnie operacja usuwania chorego miejsca... czy któraś z was to przeszła?
jak długo rany się goją? czy ból jest porównywalny z tym poporodowym? Jestem przerażona tym co będzie "po"
czekam na Wasze odpowiedzi a tymczasem uciekam do łóżka Edytowany przez mirabelka32 15 stycznia 2012, 23:02
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
16 stycznia 2012, 09:24
Witaj. Współczuję Ci bardzo, wiem co to znaczy diagnoza- rak, sama przez to przeszłam i jestem cały czas pod kontrolą. Nie będę pisać nie przejmuj się bo to niemożliwe. Trzymam kciuki kochana, oby wszystko dobrze się skończyło. Co do bólu to nie wiem, mnie w każdym bądź razie też czeka zabieg wycięcia części szyjki macicy bo miałam małą nadżerkę i zaniedbałam a teraz jest ogromna i czeka mnie wycinanie zmienionego miejsca i oddanie materiału do badań. Pozdrawiam.
16 stycznia 2012, 11:04
Wszystko będzie dobrze, ważne, że wcześnie wykryli. Na pewno coś przeciwbólowego dostaniesz, trzymam mocno kciuki!
ramayana a Ty zamiast się pomodlić za koleżankę, złego działu się czepiasz?
Edytowany przez winnerka 16 stycznia 2012, 11:04
- Dołączył: 2012-01-12
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Liczba postów: 155
16 stycznia 2012, 12:14
dziękuje Wam, kochane jesteście kobitki
![]()
od siebie chcę dodać żebyście sobie nie olewały robienia cytologii. Ja robiłam rok temu i nie było nic, wyniki super a po roku aż tak źle. Wiem ze maja mi wycinać chore miejsce i że prawdopodobnie macica na szczęście zostanie... prawdopodobnie, wszystkiego dowiem się dopiero w szpitalu.
Abrozja - jeśli to kolposkopia to nie martw się, miałam robioną i wcale nie jest tak strasznie a tez sie bałam. W tym samym dniu do domu mnie puścili, trochę krwawiłam ale nic nie bolało. Powodzenia
Edytowany przez mirabelka32 16 stycznia 2012, 12:19
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
19 stycznia 2012, 12:09
Mirabelka nie chodzi o kolposkopie, to miałam robione, ten zabieg to chyba konizacja, wycięcie zmienionego miejsca nożem elektrycznym.