Temat: Gruba w oczach mężczyzny

a może on po prostu ma dosyć wiecznie siedzącej w domu i użalającej się nad sobą dziewczyny? jak masz problemy to udaj się do psychologa, bo depresji sama nie wyleczysz. fakt, facet nie powinien Cię bić ani mówić Ci przykrych rzeczy, ale on też jest człowiekiem i jak Twój stan utrzymuje się dłuższy czas to może faktycznie już nie wytrzymuje i tak się zachowuje? absolutnie go nie usprawiedliwiam, ale może czasem warto zastanowić się nad sobą a nie szukać problemu tylko w innych.
po co masz ćwiczyć i dietować? dla samej siebie. ćwiczenia i zdrowe odżywianie są super nie tylko dla ciała, ale i dla ducha. i aerobiczna 6 ani brzuszki nie nadają się na zbicie oponki. one 'tylko' modelują mięśnie brzucha, ale jak nie zrzucisz tłuszczyku to te mięśnie nie będą widoczne. skakanka jest okej, tu pracuje dużo mięśni, nie tylko nóg noi spala się przy skakaniu tłuszcz:)

ehh Ci mezczyzni - napatrza sie na te wszystkie kosciotrupy i im sie w glowie pieprzy! ale jakby mieli takiego szkieleta to znów problem bo koscistaa i nie ma za co zlapac... mój maz mi nieraz powiedzial ze jestem za gruba, no ale ja JESTEM! a Ty dziewczyno masz normalna zdrowa budowe - olej faceta i zrób mu awanture, a moze to on taki idealny jest jak model???

Sorry, ale facet jest po prostu tępy. Wydaje mu się, że skoro inne dziewczyny ważą po 60 kg, to twoje 69 to już za wiele. Nie wziął tylko pod uwagę tego, że jesteś bardzo wysoka! To jest idealna waga przy takim wzroście, faceci lecą na takie dziewczyny, tylko jak widać, on nie potrafi docenić tego, co ma. Frajer.

skoro dobrze się ze sobą czujesz, to nie zmieniaj się dla niego!
facet powinien cię kochać taką jaką jesteś a nie wydziwiać.
mój zauważył że przytyłam, ale to ja ciągle narzekam że chcę schudnąć więc mnie do tego zachęca.

No co za typ! Jeśli mu na tobie naprawde zależy to powinien cię zaakceptować taką jaka jesteś. Masz dobrą wagę i się nie odchudzaj dla niego! Zgadzam się z   Peggy.brown 

Ja bym mu powiedziała, ze nie mam zamiaru się odchudzać, bo czuję się dobrze z tym jak wyglądam. A jak mu nie pasuje to droga wolna 

.

Kurczę, ja bym się chyba popłakała. Takie gnojki tylko w kompleksy wpędzają.

Edit: teraz doczytałam, że Cię dołuje, szarpie i bije. Dziewczyno, przecież to typowy przykład damskiego boksera z kompleksami, któy wmawia swojej kobiecie, że jest nic nie warta, a potem ją tłucze!!! Pewnie jeszcze Ci mówi, że to Twoja wina, bo go zdenerwowałaś? Uciekaj od niego!!! Może to brutalne, ale nie jest mi szkoda takich osób, które dają się poniżać i nic z tym nie robią. Czego się boisz? Lepszego życia? Zmywaj się od niego jak najdalej - wszystko jest lepsze, niż to.

idiota... o.O'

jesteś wysoka, więc taka waga przy tym wzroście to przecież norma, on nie wie co mówi!!
swoją drogą... ciekawe czy sam jest taki idealny... x.x'

poza tym, teraz doczytałam... BIJE CIĘ??
ojjj to już by mnie nie było przy takim facecie... dostałby w pysk i walizki na drogę.