- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Szubin
- Liczba postów: 28
5 stycznia 2012, 20:05
Witam kochane!
Mój szwagier dziwnie się zachowuje jak nie ma jego K. To podchodzi do mnie i dziwnie mnie zaczepia.. gila... Innym razem klepnie mnie w dupe....oczywiście jest dużo takich dziwnych sytuacji kiedy nie ma jego K. więc? wydziwiam czy co?
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 816
5 stycznia 2012, 20:07
nie wydziwiasz, to jakiś zboczek, nie ma prawa klepać Cię po tyłku ;o
5 stycznia 2012, 20:07
Powinnaś powiedzieć o tym K., koniecznie.
5 stycznia 2012, 20:08
sama powinnas wiedziec najlepiej, powiedz mu o tym.
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
5 stycznia 2012, 20:08
jego K? nie rozumiem tej formy
a co do zachowania- ja bym nie odebrała tego dwuznacznie,a już klepnięcie w tyłek to dla mnie chamstwo .
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
5 stycznia 2012, 20:09
ja bym powiedziala jak najszybciej twojemu partnerowi o tym...
- Dołączył: 2008-06-06
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11337
5 stycznia 2012, 20:10
Hmm To troche dziwne wiem bo kiedy np mojego Ł kuzyn próbował mnie łapac za tyłek itp a pozniej walił jakies usmieszki do mojego faceta.
Cholera wie o co chodzi np mojej siostr mąż też robił podobne rzeczy nawet żartowalismy sobie że on z i ja czy li siostra i mąż jej a pózniej okazało się że znalazł sobie inna panienka i porzucił siosrke z 2 dzieci...
Wez mu coś powiedz, pogadaj z siostra może o tym wkoncu jesteście rodziną. Zaraz go przywoła do porzadku :)
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
5 stycznia 2012, 20:10
moze K jak kobieta :P
swoją drogą on prostak, a Ty też się ogarnij dziewczyno i nie pozwalaj mu na takie zachowanie
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Szubin
- Liczba postów: 28
5 stycznia 2012, 20:12
Wszystko byłoby ok, gdyby robił to przy niej... ale takie sytuacje zawsze mają miejsce tylko jak ona odejdzie...:/ Czyli jednak jest coś na rzeczy...
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
5 stycznia 2012, 20:15
a Ty to wszystko przyjmujesz z uśmiechem na twarzy? bo nie bardzo rozumiem, dlaczego jeszcze nie zwróciłaś mu uwagi i/lub nie porozmawiałaś z siostrą