- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 91
30 grudnia 2011, 16:40
Witajcie, chcę się Was poradzić bo dla mnie to dość dziwne. Miałam ciężki okres w życiu i założyłam konto na portalu randkowym, na nikogo interesującego nie trafiłam, no prócz jednego faceta, jest 15 lat starszy ode mnie więc od razu ustaliliśmy, że nie piszemy dla związku ale dla przyjaźni, obojgu nam to pasowało. Z początku pisało nam się świetnie, nawet zaproponował spotkanie w realu, denerwuje mnie jednak że odpisuje mi na maila 2- 3 dni, nie pisze z nikim innym i nie loguje się na portalu w trakcie "nie odpisywania" jednak wydaje mi się to podejrzane.
Nie ma rodziny, mieszka sam- pracuje, no ok, ale weźmy taką pracę i dojazd- bez przesady żeby jakikolwiek człowiek na tej planecie wchodził na neta raz na trzy dni....
Głupio mi jest nalegać czy sugerować, że dla mnie to dziwne, co uważacie?
30 grudnia 2011, 16:58
Ale w jakim sensie dziwne?
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Bergen
- Liczba postów: 825
30 grudnia 2011, 17:01
A czy Ty przypadkiem nie oczekujesz od niego czekoś więcej niż przyjaźni?;> Może własnie dla Niego przyjaźń nie jest tak zobowiązująca, nie widzi potrzeby, żeby od razu odpisywać. 2 opcja- może chce Cię wyczuć, czy napewno chcesz się z nim tylko przyjaźnić....
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 91
30 grudnia 2011, 17:02
Piszemy o zwykłych rzeczach- o tym co mnie spotkało, o wspólnych zainteresowaniach.
30 grudnia 2011, 17:04
uważam to za normalne, spotkaj się z nim;)
- Dołączył: 2009-11-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 873
30 grudnia 2011, 17:04
podejrzane? Dla mnie to twoje podejście jest podejrzane. Jesteś tylko jego znajomą w dodatku z neta co ma od razu lecieć i odpisywać. Ja np. czasem nie wchodzę na moją skrzynkę tydzień jak nie spodziewam się niczego ważnego. Jak jest coś pilnego to są smsy poza tym rozmawiać możecie sobie na gg czy czymś podobnym.
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 91
30 grudnia 2011, 17:06
Jeśli komuś by zależało na związku to jemu, nie mnie.
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
30 grudnia 2011, 17:08
wcale nie jest dziwne, ze odpisuje co 2,3 dni. Jak faktycznie mieszka sam to musi zrobic zakupy, ogarnac dom, cos do jedzenia, to moze nawet nie miec ochoty na wchodzenie na net. Mi sie czesto zdaza raz na kilka dni sprawdzac poczte i nawet wtedy od razu nie odpisuje. Z drugiej strony jak mam cos w planach do zrobienia to nawet kompa nie wlaczam, bo jak by nie patrzec net to straszny pozeracz czasu i doskonale wiem, ze jak go wlacze na chwile to nawet nie wiem kiedy minie kilka godzin, a robota domowa lezy, moze on tez cos poza praca zawodowa musi zrobic, spotkac sie z rodzina czy znajmomymi. Nie kazdy zyje na codzien netem
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Bergen
- Liczba postów: 825
30 grudnia 2011, 17:09
No czyli jeśli jemu zależałoby ewentualnie na związku z Toba, to być może (tak jak napisałam) wcześniej sprawdza Cię.... Jeśli mu zarzucisz, że nie odpisuje od razu na Twoje maile, to dla niego to będzie znak, że Tobie też choć trochę zależy na Nim...- moje zdanie ;)
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 91
30 grudnia 2011, 17:10
Ok, wygląda na to, że to mnie się coś wydaje :)
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
30 grudnia 2011, 17:13
A i niektórzy po prostu nie lubią rozmawiać codziennie. Spokojnie, skoro to tylko znajomy to nie ma powodu do zmartwień.