Temat: ...

...

dokładnie tak. :)

Ja nie mam nic przeciwko, mam 21 lat i co? Nic, umawiałam się, spotykałam z różnymi facetami, ale dla mnie seks to duże zaufanie a nikt takiego nie zdobył. Dla mnie to po prostu odpowiedzialne podejście, jak jest się gotowym, to można to przeżyć i tyle, bez presji. No i mimo wszystko można znaleźć wartościowych facetów, którzy też nie uważają tego za jakieś dziwactwo :)

mnie się wydaje, że zdecydowanie powinnaś zrobić to wtedy kiedy będziesz czuła że to odpowiedni moment, nie patrzeć na społeczeństwo i to co oni uważają, tylko kierować się swoim i partnera potrzebami. Jeżeli Twojemu chłopakowi to nie przeszkadza, to tym bardziej nie powinnaś mieć z tym problemu. To indywidualna sprawa każdego z osobną i nikomu nie trzeba się z tego tłumaczyć.

Sądzę, że chodziło o to, że to jest skarbem, a póki co nie jest gotowa, skoro odczuwa ból, więc nie ma powodu zmuszać się.

Szczerze to nie spotkalam się z niegatywną reakcjąn na 19letnią dziewicę. Może tylko fakt że jestes w 2 letnim związku troszkę zaskakujący na początku ale w sumie to nic złego. Nie interesuje mnie kto to kiedy robi, mi to zwisa i powiewa że tak sie wyrażę :P

heh, na kobietę tak ludzie reagują, a co ma powiedzieć facet w wieku 23 lat? tyle własnie mial mój W kiedy przeżył pierwszy raz.... 

Ja miałam 22 lata i dla mnie to nic dziwnego . A jedynym mężczyzną, z którym byłam jest mój aktualny mąż. Sądzę że lepiej mieć 30 i stracić dziewictwo z odpowiednim mężczyzną, którego się przede wszystkim kocha niż 14 i iść do łóżka z ciekawości albo dlatego, że koleżanki już  "to" zrobiły .

jak dla mnie to nic dziwnego, jeśli ktoś reaguje negatywnie to znaczy, że musi mieć jakiś spaczony pogląd na sprawe i być 'gościnnym w kroku' :P ;)