- Dołączył: 2011-12-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 28
26 grudnia 2011, 10:50
Wiem, że jest wiele artykułów w Internecie, jednak interesuje mnie, jak faktycznie przebiega ta choroba, może podpowiecie, jak to było u Was.
Nie wiem, czy mam wrzody, jednak od dłuższego czasu nie mam apetytu na potrawy tłuste, mam częste czkawki, wzdęcia, zaparcia/biegunki i okresowe bóle żołądka, które zaczynają się ok. godziny 20, godzinę-dwie po kolacji i trwają czasem przez noc do rana, towarzyszą temu ogromne mdłości.
Co ma wpływ na zachorowalność? (czynniki, które występują u mnie i biorę je pod uwagę: palenie papierosów (rzuciłam), przebyta bulimia, bardzo dużo stresu)
Czy to mogą być wrzody? Kiedy warto wybrać się do lekarza?
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
26 grudnia 2011, 11:14
Idż zrób sobie badanie krwi na bakterię helicobacter.
Edytowany przez ewakatarzyna 26 grudnia 2011, 11:18
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 810
26 grudnia 2011, 11:47
Wrzody żołądka, taka jedna charakterystyczna cecha, pisze z własnego doświadczenia: ogromny i długotrwały ból, przy którym, każdy ból zęba to pikuś, głównie boli w nocy i nie pomagają nawet minimalnie żadne środki przeciwbólowe, nawet w podwójnych dawkach. Jeśli Twoje bóle żołądka ustępują po kroplach miętowych, nurofenie, czy innym środku przeciwbólowym, to znaczy że to nie są wrzody. Ale badanie krwi możesz zrobić, a wizyta u gastrologa też nie zaszkodzi.
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
26 grudnia 2011, 12:04
To zależy. Ja też mam wrzody i jak zaczynają mi dokuczać to boli brzuch po każdym posiłku.
- Dołączył: 2011-12-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 28
26 grudnia 2011, 12:11
Nie brałam nic przeciwbólowego, odkąd przestałam 'nałogowo' brać leki, bardzo ograniczam tabletki, praktycznie nie biorę ich wcale- tylko antykoncepcyjne. Odkąd biorę anty, bóle żołądka nasiliły się.
Ból nie pozwala mi spokojnie spać, wstaje niewypoczęta z często jeszcze trwającym bólem.
- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 1229
26 grudnia 2011, 13:31
idz na gastroskopie!! ja mam wrzody zaczelo sie od malego bólu zolodka .... bol byl po pewnym czasie tak mocny i nieznosny ze przez 2 noce nie spalam nie mogalm sie ulozyc w kazdej pozycji bylo mi zle , plakalam z bolu jak cie chwyci ból wrzodow to niestety nie ma na to ratunku .... pojechalam na pogotowie zrobili mi badanie ..okazalo sie ze sa to wrzody zolodka.... a od czego ?? od palenia papierosow i picia kawy na pusty zolodek , zla dieta , stres etc...ale bardziej te 1 rzeczy mialy wplyw ;) zazywam specjalne leki i mleczko poki co pomaga ;) papiersoy rzucilam i zawsze pije kawe ale na pelny zolodek !! wiec raczej idz z tym do lekarza sama sie nie zastanawiaj co to moze byc bo z tym nie ma jaj.... na wrzody sie umiera..... u mnie to dziediczne.... moja babcia ma i moj dziadek na to umarł ......