Temat: problemy z pecherzem

od jakiegos czasu mam problemy z pecherzem, czesto chodze do toalety i czuje dyskomfort. dlaczego tak jest? i jak temu zaradzic? nie piszcie mi tylko zebys szla do lekarza, moja kolezanka miala podobna sytuacje zaplacila bardzo duzo pieniedzy wlasciwie za nic, bo nic jej to nie pomoglo i dalej ma takie napady kilka razy w miesiacu .
kup sobie porzedne majtki i ubiueraj podkoszulek
Pasek wagi
przeziębiłaś pęcherz, ubieraj się ciepło. Kup sobie w aptece urosept i łykaj, pij dużo wody i rób sobie
nasiadówki z rumianku. Znaczy miska, gorąca woda i rumianek.

ja tez mam ten problem ,ja jak mnie zlapie juz tak mocno biore furagine i przechodzi ...a tez chodzilam po lekarzach i mowili ze to przeziebione ...i ze raz przeziebiony i niedoleczony pecherz bedzie dawal o sobie znac cale zycie ....a jeden z lekazy powiedzial mi ze moze to tez byc od nerwicy ....

Pasek wagi
A ja wiem, ze u mnie poczatki przyszlosciowej cukrzycy...u mnie wszyscy na starosc to maja:( slyszalam rowniez ze co 5 kobieta chora cewke moczowa... W 70% leczy sie cwiczeniami i lekami, reszta musza zdac sie na operacje.poszperaj w necie. Ja w ciagu godziny robie 2 razy siusiu:) to jest makabra. Jezeli tez duzo pijesz, czujesz ciagle spragniona to bardziej wskazana jest cukrzyca. Poniewaz moj tata chorowal na takie rzeczy.. Mowil mi ze jak silasz tyle samo ile wypijasz a cukier masz wporzatku to nie ma czego sie martwic.
Pasek wagi
Jak działo mi się coś takiego to poszłam do lekarza, zapłaciłam dużo, ale pomogło mi już po pierwszej tabletce. Nie sugeruj się tym co mówi koleżanka.
Warto spróbować wspomnianej wcześniej nasiadówki z rumianku. To znaczy, taką parówkę na cewkę moczową ;) Ja daję ok. 4 trebki rumianku na 1,7 litra wrzącej wody i traktuję cewkę parą :P do tego żurawina do jedzenia, dużo wody. To mnie ratuje z opresji, bo moje problemy z pęcherzem wyglądają tak, że ciągle (na prawdę non stop) mam uczucie jakbym miała się posikać, idę do wc i leci kilka kropelek, a paskudne uczucie nie znika. Przy takim czymś nie da się normalnie funkcjonować.

W skrajnych przypadkach idę do lekarza- leki przynoszą mi niemal natychmiastową ulgę.

Przy okazji, kiedyś byłam u lekarza, a on się mnie pyta ile mililitrów moczu oddałam w ciągu ostatniej doby :P Na co odpowiedziałam mu, że nie mam pojęcia. On: jak może pani nie mieć pojęcia ile sika! No ile to było? Szklanka, dwie, trzy? Ja mu na to, że chyba szklanka. On się złapał za głowę i powiedział, że to oznacza niewydolność nerek i mam iść na izbę przyjęć :P Haha, lepiej więc przygotuj się w razie wizyty u lekarza na podobne pytanie :D ja poszłam nieprzygotowana i czułam się jak skończona idiotka :D
moze mas zapalenie pecherza moczowego (jesli pieczenie odczuwasz i kropelkowanie)

lekarz moze ci przepisac furagin bo nie ma takiego preparatu ze raz i na zawsze zlikwidujesz ten problem.
u mnie bylo zapytanie - wspolzyje pani? no to ma pani odpowiedz

to co pomaga - pij duzo, ew piwko chlipnij i jednoczesnie posiedz w cieplej wodzie (bardzo cieplej, takiej ze lekko sie poparzysz i z trudem usiadziesz w niej)
vitamina c i urinal itp, ew zurawina (prawdziwa, np sok lub dzem) z woda


Ja tak mam jak marzne ;D Biegam do kibla co godzine i mamy z tego zwale hehe Generalnie tez duzo pije. Nie wiem co na to poradzic ale chyba naprawde pomoga cieplejsze ciuchy ;D
Ja tak mam jak marzne ;D Biegam do kibla co godzine i mamy z tego zwale hehe Generalnie tez duzo pije. Nie wiem co na to poradzic ale chyba naprawde pomoga cieplejsze ciuchy ;D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.