12 grudnia 2011, 15:22
Byłam dzis u okulisty. Stwierdzil ze mam nadwzrocznosc +4,0 i +3,75, a
wiec dosc duza wade. Oczywiscie wypisal recepte na okulary, na poczatek
+1,25 na kazde oko i za 3-4 m-ce mam przyjsc ponownie po grubsze juz
szkla, i tak kilka razy az dojdziemy do +4,0.
Na czym dokladnie polega leczenie nadwzrocznosci? czy okulary bede musiala juz nosic do konca zycia?
czy za jakis czas, gdy nie zaloze okularow to bez nich bede gorzej
widziala niz na chwile obecna? czy ta wada jest w ogole do wyleczenia
czy z moim wzrokiem bedzie juz tylko gorzej? dodam, ze nie mialam
pojecia, iz moge miec wade wzroku, nigdy nie nosilam okularow, widze
dobrze z daleka, z bliska tez nie ma problemu, jedynie po dluzszym
czytaniu zaczela bolec mnie glowa, no i lekarz ogolny zalecil wizyte u
okulisty; okulary mam nosic caly czas, zdejmowac tylko do spania!
pytalam o to wszystko lekarza, ale nie byl zbyt skory do rozmowy
niestety...
12 grudnia 2011, 15:51
Idź do innego okulisty, koniecznie, bo mam wrażenie, że trafiłaś na idiotę. Przy nadwzroczności najczęściej nosi się okulary tylko do czytania, siedzenia przy komputerze itp., po co niby masz je nosić cały czas, skoro widzisz dobrze? Poza tym przy takiej wadzie miałabyś bardzo poważne problemy z czytaniem z bliska. Oczywiście, że po paru miesiącach chodzenia w okularach widziałabyś dużo gorzej bez, niż teraz - mięśnie gałki ocznej rozleniwiają się po korekcji, więc wzrok dość szybko się pogarsza. Odwiedź kogoś innego, a do tego pana już nie wracaj.
12 grudnia 2011, 15:58
Ja mam wadę +.Doktor ci chce nie dać o drazu tak dużych szkieł bo możesz doznać szoku i mdleć.Ja mam już niestety do końca życia okulary.Wada + ma to do tego ze jak nie nosisz okularów to sie powiększa.A miałaś zakrapianę oczy?
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
12 grudnia 2011, 16:10
ja bym poszła się jeszcze skonsultować z innym lekarzem.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
12 grudnia 2011, 16:31
Też mi się to wydaje podejrzane. Nadwzroczność to problemy z akomodacją. Dotyczy raczej osób po czterdziestce (choć pewnie może zdarzyć się wcześniej). Okulary nosi się tylko do bliży (czytanie, pisanie), a nie cały dzień. Tacy ludzi świetnie widzą z daleka.
Może to dalekowzroczność (też +)? To inna wada, ale wydaje mi się, że przy tak dużych plusach, już dawno byś się zgłosiła do okulisty. Ja miałam dużo mniejsze plusy i nie widziałam dobrze ani z daleka, ani z bliska. Rzeczywiście idź do innego lekarza, bo to brzmi dziwnie. Za silnymi okularami bardzo sobie zaszkodzisz.
Iwcia, Ty masz DALEKOWZROCZNOŚĆ. To zupełnie co innego. Jak Twoje okulary? Nosisz? Masz nowe oprawki?
Edytowany przez AgnieszkaHiacynta 12 grudnia 2011, 16:34
12 grudnia 2011, 17:59
tak, mialam zakrapiane oczy; hm chyba rzeczywiscie pojde jeszcze do innego lekarza, teraz bylam na nfz i w sumie to mialam wrazenie, ze ten lekarz chcial mnie jak najszybciej zbyc... ciezko teraz trafic na dobrego lekarza, ktory tak naprawde by sie przejal pacjentem:(
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 841
12 grudnia 2011, 18:27
Ja też mam nadwzroczność. Do tego jeszcze astygmatyzm. Masakra, ale okulary noszę od dziecka i się przyzwyczaiłam.
Są operacje na nadwzroczność, krótkowzroczność i astygmatyzm, ale jest duża szansa że się tylko wzrok po tym pogorszy :/
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
12 grudnia 2011, 18:38
Właśnie doczytałam w wikipedii, że to o czym ja się uczyłam jako o nadwzroczności, to starczowzroczność, a nadwzroczność to dalekowzroczność. Hmmmm... Tak czy inaczej tak duże plusy są podejrzane. A może to astygmatyzm? Badał Cię okulista na zegarze do ustalania astygmatyzmu? Od tego bardzo boli głowa (a najbardziej przy źle dobranych okularach).
12 grudnia 2011, 20:16
AgnieszkaHiacynta napisał(a):
Też mi się to wydaje podejrzane. Nadwzroczność to
z akomodacją. Dotyczy raczej osób po czterdziestce
pewnie może zdarzyć się wcześniej). Okulary nosi się
do bliży (czytanie, pisanie), a nie cały dzień. Tacy
świetnie widzą z daleka. Może to dalekowzroczność (też
To inna wada, ale wydaje mi się, że przy tak dużych
już dawno byś się zgłosiła do okulisty. Ja miałam dużo
plusy i nie widziałam dobrze ani z daleka, ani z
Rzeczywiście idź do innego lekarza, bo to brzmi
Za silnymi okularami bardzo sobie zaszkodzisz. Iwcia,
masz DALEKOWZROCZNOŚĆ. To zupełnie co innego. Jak Twoje
Nosisz? Masz nowe oprawki?
Hej mam mocniejsze szkła i noszę bo bez nich nie widzę już wogóle.Okazało się ze okulistka 1 dała mi złe zamiast- mam +-