7 grudnia 2011, 19:26
Ostatnio co jakiś czas pobolewają mnie okolice wątroby. Często podczas jedzenia i czasami w trakcie wysiłku. Dzisiaj próbowałam trochę poćwiczyć na hula hop, i nie mogłam skończyć ćwiczeń, ponieważ strasznie bolą mnie wtedy okolice wątroby i klatki piersiowej. Czy wiecie, czym może być to spowodowane? Byłam niedawno u lekarza, i zrobił mi badanie krwi, które nic nie wykazało. Kiedy poprosiłam o USG, odpowiedział, że nie ma takiej potrzeby. Mój brat miał kamienie w woreczku żółciowym i przez tego samego lekarza wylądował w szpitalu w stanie krytycznym. Więc nie wiem, co mam na ten temat myśleć. Co byście zrobili na moim miejscu. Czy jest według was jakiś powód do obawy?
A tak poza tym.. to jak wam się udaje ćwiczyć na tym hula hop?:) Hehe, mi cały czas spada...
Pozdrawiam serdecznie!
- Dołączył: 2011-08-05
- Miasto: Radziejów
- Liczba postów: 1165
7 grudnia 2011, 19:28
widzę że nie tylko ja sobie dziś nie poćwicze ;( mnie straszni bola plecy jakas kość czy cos jak położe sie na plecach :(
7 grudnia 2011, 19:34
długo spadało, a teraz się kręci jak pokręcone...
Ciężko powiedzieć co w wywiadzie stwierdził lekarz... dla pewności i własnego spokoju poszłabym do innego. Co Ci szkodzi? Jak potwierdzi, że brak powodu do obaw - będziesz spokojniejsza. A tak, bez względu na jego zdanie będziesz żyć w niepewności
