6 grudnia 2011, 08:25
24 listopada powinnam dostac 5 po porodzie okres, do tej pory nie ma...
te wczesniejsze tez byly nieregularne, a ten ostatni pojawil sie 9 dni
po spodziewanym terminie, teraz minelo juz 12 dni a tu nic!!! robilam
juz 5 testow ciazowych roznych firm i wszystkie wyszly negatywnie (sexu
tez u nas jak na lekarstwo, do tego nie przytrafilo sie nic
niespodziewanego, wiec teoretycznie mysl o ciazy powinna byc na
ostatnim miejscu - jednak paniczny strach przed kolejna ciaza robi
swoje i mysle teraz tylko o jednym - czemu nie ma tego okresu???)
dlaczego okres moze sie spozniac juz tyle dni? czy spotkalyscie sie
kiedys z przypadkiem, ze testy ciazowe wychodzily negatywnie a jednak
ciaza byla? w piatek dopiero ide do gina - cholernie sie boje, ale z
drugiej strony juz nie moge zyc w takiej niepewnosci!
6 grudnia 2011, 08:41
ja po porodzie miesiączkować zaczełam regularnie po 6-7 miesiącach, jak zaczełam brać tabletki anty. wcześniej to mój @ wyglądał różnie raz miałam potem 2 miesiące nic.... po ciąży możesz mnie taki zachwiany cykl, to normalne, wkońcu zaszło w Twoim organizmie szereg zmian, które połączone ze stresem dają taki rezultat. Nie denerwuj się:) 5 testów raczej jest wiarygodnych:) także nie masz się czym przjmować :) pozdrawiam :)
- Dołączył: 2007-01-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3360
6 grudnia 2011, 08:48
zgadzam się z przedmówczynią... a na przyszłość pomyśl o sensownym zabezpieczeniu, bo życie w ciągłym stresie w obawie przed niechcianą ciążą musi być mocno wyczerpujące i jak tu czerpać przyjemność ze zbliżenia...?
6 grudnia 2011, 08:56
no wlasnie... w obu ciazach mialam cholestaze - chorobe watroby i gin powiedzial, ze nigdy nie bede mogla brac tabletek anty, proponowal wkladke... i raczej sie zdecyduja na to, ale jestem wlasnie w trakcie leczenia nadzerki, dopiero jak tam wszystko bedzie zdrowe mozna zakladac wkladke; teraz uzywamy tylko prezerwatywy, ale to nie sprawia, ze czuje sie dobrze zabezpieczona, no i pewnie dlatego sex teraz to rzadkosc...
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
6 grudnia 2011, 09:46
może to kwestia ilości tłuszczów w diecie, jak przez jakiś czas odrzuciłam zupełnie tłuszcze to potem miałam problem z okresem. w następnym miesiącu postanowiłam na śniadanie smarować kanapki małą ilością masła i już problemu nie było.