Temat: Petting - martwie się...

Hej. Mam 19 lat.  Miałam już napisać wczoraj ale powstrzymała mnie myśl , że ostatnio odpowiedzi niektórych Vitalijek na rózne pytania są bardzo niemiłe i po prostu nie na miejscu. Jednak dziś postanowiłam to zrobić bo zaczynam się troche niepokoić. Wczoraj z Moim facetem uprawialiśmy petting. Było wszystko ok nic mnie nie bolało aż tu nagle na jego palcach pojawiła się krew. Od razu przestaliśmy i poszłam do łazienki. Majtki miałam całe zalane krwią  a ona dalej leciała ciurkiem . Było jej bardzo dużo , poczytałam w necie i dowiedziałam się , że mógł mi troszkę uszkodzić scianke pochwy lub naruszyc błone . Myślałam ,że zaraz krwawienie ustanie. Założyłam sobie podpaskę i poszłam spać. Dziś wstaje cała podpaska zalana krwią , a do tego na niej jest wielki skrzep krwi . Zawsze miałam jakieś małe skrzepki ale ten był ogromny nawet nie wiem jak to opisać. Wyglądał jak kawałek "miesą" taki galaretowaty... Strasznie się teraz martwie o co chodzi... Czy mi nic nie jest ? Dodam , że nadal krwawię ...