- Dołączył: 2011-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 14
16 listopada 2011, 19:27
Witam! Od kilku dni bolaly mnie zeby po lewej stronie .Nie wiedziałam co jest tego powodem ponieważ nie mam żadnych ubytków.Poszłam do dentystki (na kase chorych).Dentystka początkowo też nie mogła znaleść źródła bólu.Ale ostatecznie stwerdziła że przyczną jest jeden ze zębów trzonowych który miał już dość duże wypelnienie.Rozwierciła go.Powiedziała że ząb jest żywy ale zaczyna go chwytać zgorzel.Troche sie przestraszyłam bo nawet nie wiedziałam dokładnie co to jest.Po rowierceniu założyła lekarstwo i powiedziała żebym sie zgłosiła za 10 dni.Wszystko było w porządku ale za dwa dni ząb zaczął dość boleć i spuchło dziąsło.Chciałam zapytać co to jest dokładnie zgorzel zęba?Wystarczy zwykłe leczenie czy trzeba leczyć kanałowo?A może musze usunąć zęba?
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 1488
16 listopada 2011, 19:31
a na google nic nie znalazłaś?
- Dołączył: 2011-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 14
16 listopada 2011, 19:34
No właśnie szukam ale postanowiłam że jeszcze tutaj zapytam.Może ktoś coś wie lub miał podobny przypadek?
Edytowany przez buma93 16 listopada 2011, 19:35
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 1431
16 listopada 2011, 19:48
ja miałam.i po lekarstwie było leczenie kanałowe jak dobrze pamietam.
16 listopada 2011, 19:50
Ja miałam zgorzel: niestety, skończyło się to kanałówką ale przyznam, że to nic strasznego - kompletnie bezbolesny zabieg tylko trwający kilka wizyt. Miałam wcześniej w tym zębie plombę i właśnie był tam jakiś ubytek czy coś w tym stylu (kompletnie się na tym nie znam więc przepraszam jeśli mówię źle ale niewiele z tego zrozumiałam :D) i najmniej przyjemnym momentem było rozwiercanie zęba kiedy właśnie spuchło mi dziąsło- niezbyt przyjemny zapach, ot co. Raczej zęba nie będziesz musiała usunąć, w najgorszym wypadku skończy się kanałówką ale po znieczuleniu serio nie ma się czego bać. Jeśli się boisz- idź prywatnie.
Edytowany przez f7720c4496fe51a6a98f7b4cf8e7b71c 16 listopada 2011, 19:51
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 22
16 listopada 2011, 19:51
hej, studiuję stomatologię i mogę Ci nieco objaśnić o co chodzi z tą zgorzelą. jest to martwica miazgi, której przyczyną są bakterie gnilne (czyli poprostu miazga zaczyna gnić) a jedynym rozwiązaniem jest leczenie kanałowe. usunięcie zęba wykonuje sie w ostatecznosci - gdy kanałowka nie pomogła
- Dołączył: 2011-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 14
16 listopada 2011, 20:13
Dziekuje wszystkim za odpowiedz. A czy kanałowe leczenie obejmuje kasa chorych?
16 listopada 2011, 20:23
Chyba nie: przynajmniej pamiętam jeszcze jak dentystka mówiła, że tego zęba musi skończyć zanim skończę 18 (wtedy pamiętam, ze strasznie się spieszyliśmy bo kilka dni potem miałam urodziny) bo potem już będę musiała płacić. Ale nie jestem pewna jak to jest w innych gabinetach, najlepiej zadzwoń do Twojego stomatologa i spytaj.
Edytowany przez f7720c4496fe51a6a98f7b4cf8e7b71c 16 listopada 2011, 20:22
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
18 listopada 2011, 17:54
Leczenie kanałowe na pewno, w najgorszym wypadku wyrwanie zęba. Kasa chorych nie obejmuje leczenia kanałowego.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1722
19 listopada 2011, 11:07
> ja miałam.i po lekarstwie było leczenie kanałowe
> jak dobrze pamietam.
ja to samo
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1722
19 listopada 2011, 11:06
> ja miałam.i po lekarstwie było leczenie kanałowe
> jak dobrze pamietam.
ja to samo