- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2756
10 listopada 2011, 19:04
Hej miesiąc temu wykryto u mnie kamice. Przy pierwszym badaniu było kilka złogów ( <10 ) o średnicy 5 mm dziś miałam usg i jest bez zmian. W poniedziałek mam wizytę u lekarza i powie czy laparoskopia czy da mi leki na rozbicie. Co do tych leków trochę w to nie wierzę. Pomogły wam, albo znacie kogoś komu pomogły?
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Dobra Nadzieja
- Liczba postów: 5400
10 listopada 2011, 19:32
tez mialam kamienie i od razu zdecydowalam sie na operacje...ból byl nieziemski i nie mialabym sil na czekanie az leki je rozbiją,zreszta zaden lekarz mi tego nie proponowal..operowali mnie laparoskopowo...w środe operacja a w czwartek tak im marudzilam ze chce do domu,ze mnie w koncu wypuścili...mialam 3 kamienie po ok 2-3mm
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2756
10 listopada 2011, 19:37
ja nie mam kamieni twardych tylko złogi
i nic mnie od miesiąca nie boli , tylko jak się przejem to delikatnie ledwie wyczuwalnie muli
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Dobra Nadzieja
- Liczba postów: 5400
10 listopada 2011, 19:41
moje kamyczki skladaly sie jakby z posklejanych ze sobą maleńkich kuleczek i najbardziej bolało jak jedna z tych kuleczek sie odkleiła i zapychała przewód żółciowy...ja czulam ból jak tylko zjadlam coś cięższego
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2756
10 listopada 2011, 20:04
oh no fakt jak dostaną się do przewodów to już nie jest tak miło ;(