- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
3 listopada 2011, 10:37
Witam
Nie jestem zwolenniczka pytania sie co mi moze byc na forum bo to nie lekarz ale ja juz nie wiem co mam myslec i robic.
Otoz moj problem polega na tym ze: tydzien temu w piatek mialam dostac okres . w czwartek mialam wysoka goraczke, a w nocy z czw na pt zaczelam odczuwać dziwne bóle w pochwie. Trudno mi opisac co to było. to byl bol w jednym miejsc, taki pulsujacy wiec nie czulam go caly czas tylko co jakis czas. jakby ktos uderzal mnie w to miejsce. bolalo mnie tak ze nie moglam spac a jak juz usnelam to budzilam sie szybko. w piatek po poludniu jak zawsze dostalam okresu, a te bole minely w ciagu dnia. w sobote mialam spokoj. w niedziele znow mialam cos takiego ale juz lagodniejsze byly te bole, tak samo w poniedzialek. tyle ze w poniedzialek te bole byly juz mniejsze ale zaczelo bolec mnie podbrzusze okropnie. i tak od poniedzialku pobolewa mnie to podbrzusze oraz czuje jakbym cos miala w pochwie. wczoraj dodatkowo mialam znow jakas lekka goraczke a co najgorsze od 2 dni strasznie bola mnie ledzwia! wczoraj tylko lewa strona a dzis juz cale,, ten bol jest nie do wytrzymania bo nie wazne jak sie uloze i tak boli. czy ktos mial cos podobnego moze?
miekszam we francji, nie znam jezyka wiec sama nie moge niczego zalatwic, musze wszystko z ukochanym. dzwonil do ginekolog ale ta mu powiedziala ze nie moze mnie zapisac bo pierw musze isc do normalnego lekarza, ze tak niby jest tutaj ;/ jak mi to powiedzial poplakalam sie az bo po wala mi normalny lekarz jak ja czuje ze cos mi sie dzieje w pochwie a on przeciez nie zbada mnie!! a potem mi powiedza ze np cos przechodzilam ;/ wiec do lekarza w koncu nie wiem kiedy pojde, dzis ukochany ma dzwonic do innych ginekologow tez, moze sie uda...
czy ktos moze mieszka we francji tez? dziewczyny ja juz nie wiem co mam robic! czy ja przesadzam i histeryzuje? jestem przerazona bo pierwszy raz mam cos takiego a w dodatku mama powiedziala mi ze to wyglada groznie i ze musze isc do lekarza, wiec mnie "pocieszyla"...
Edytowany przez apssik 3 listopada 2011, 11:44
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
4 listopada 2011, 10:55
wszystko okaze sie jutro...poki co musze przezyc dzien ^^
oby do jutra!
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
6 listopada 2011, 09:55
hooo no wiec jestem po wizycie. ogolnie jestem podlamana i przerazona.
ginekolog gdy tylko zobaczyl moja pochwe powiedzial "o moj boze" ;/ powiedzial ze mam na szyjce macicy hmm, nie wiem jak to nazwac wielka: rane, rozciecie...dlugosci 4-5 cm...niestety nie powiedzial czemu i jak to sie zrobilo. nie powiedzial nazwy zadnej choroby. wiec moze wy mialyscie cos podobnego lub wasze kolezanki? :( ogolnie bede miala zabieg po miesiaczce, czyli na poczatku grudnia obliczalam ;/ bedzie mnei jakby zszywac elekttycznie czy jakos tak. ogolnie jestem przerazona, jestem mloda, nigdy nie mialam problemow takich...prosze jak tylko mialyscie cos podobnego to powiedzcie bo ja odeszlam wczoraj od zmyslow prawie....nie wiem dlaczego, jak i wogole jak to sie moglo zrobic :(
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
6 listopada 2011, 10:46
zabieg ktory bede miala to elektrokoagulacja ;/ nie dogadalam sie zbytnio z ukochanym ^^ ale juz wiem. i czytam o tym i jestem przerazona tym lukiem elektrycznym ktorego bedzie uzywac... nie nei nei!!
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
7 listopada 2011, 11:16
ok wszystko jasne...to nadzerka wielkosci 4-5 cm ;/ ale we francji nie maja nazwy na ta chorobe dlatego lekarz mi nie byl w stanie powiedziec jak to sie stalo etc.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
8 listopada 2011, 08:06
dopiero dzisiaj miałam dostęp do neta.....
nigdy nie miałam nadżerki więc w tej kwestii się nie wypowiem.....
najwazniejsze że diagnoza postawiona i wiedzą jak temu zaradzic....
mam nadzieję że dostałaś jakies leki i już nie boli..... powodzenia
