- Dołączył: 2011-08-10
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 403
29 października 2011, 19:11
Hej...sporo schudłam i teraz nie dostaje miesięczki...ostatnio miałam na początku czerwca a jest prawie listopad....czy znacie jakieś w miare domowe sposoby na wywołanie miesiączki...PROSZE O SZYBKĄ POMOC!!!
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
29 października 2011, 20:05
ile schudłaś, ile ważysz przy jakim wzroście?
możliwe, że potrzebujesz sztucznego wywołania.
ps. ile masz lat?
Edytowany przez patasola 29 października 2011, 20:06
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2506
29 października 2011, 20:07
mam to samo;/ ostatnia miesiączka pod koniec lipca, ale mam nadzieje że z czasem miesiączka sama wróci bo szczerze mówiąc boję się brać tabletki. Teraz jem 2000kcal i jestem na stabilizacji, ale zamierzam zwiększyć przynajmniej do 2300kcal i zwiększyć ilość ćwiczeń, i tym samym zwiększyć ilość tłuszczy w diecie. Co z tego wyjdzie sama sie przekonam.....mam nadzieje że wszystko wróci do normy bez ingerencji lekarza i tabletek
Edytowany przez 0moniczkaa0 29 października 2011, 20:08
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2506
29 października 2011, 20:07
mam to samo;/ ostatnia miesiączka pod koniec lipca, ale mam nadzieje że z czasem miesiączka sama wróci bo szczerze mówiąc boję się brać tabletki. Teraz jem 2000kcal i jestem na stabilizacji, ale zamierzam zwiększyć przynajmniej do 2300kcal i zwiększyć ilość ćwiczeń, i tym samym zwiększyć ilość tłuszczy w diecie. Co z tego wyjdzie sama sie przekonam.....mam nadzieje że wszystko wróci do normy bez ingerencji lekarza i tabletek
Edytowany przez 0moniczkaa0 29 października 2011, 20:09
29 października 2011, 20:21
U mnie jest podobnie, chociaż miesiączka nie zanikła ale stała się bardzo skąpa.. myślę, że powinnaś najpierw sama zadbać o to żeby wróciła.. wcale nie musisz utyć, dodaj do diety zdrowe tłuszcze (jedz orzechy, olej lniany - baaaardzo zdrowy, pestki dyni, możesz masło itp) i łykaj np. tran z wątroby rekina.. jeśli po jakimś czasie nic się nie zmieni to idź do ginekologa, który prawdopodobnie każę Ci przytyć.. ;/ ile ważysz i ile masz wzrostu jeśli mogę spytać..?
- Dołączył: 2011-08-10
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 403
30 października 2011, 05:31
mam 169 i 45...ale jak gadałam z lekarzem takim zwyklym to powiedział że po prostu mam bardzo dobry metabolizm bo szczerze mówiąc to ja jadam sporo a jakoś nie tyje więc to bardziej powinno mieć związek z ym że odchudzałam się w wakacje....a ja w aptece dostałam tabletki na "zaburzenia cyklu miesiączowego"....jeżeli chcesz to nazywają się Castagnus...w pudełku jest ich 30 a kuracja trwa 90 dni....nie są drogie i dosęne bez recepty....