Temat: Pomocy- poczatek jelitówki



Taki troche niesmaczny temat.

Poszlam do WC a raczej musialam biec- tak mnie "zmogło", posiedziałam tam chwile.
Jak wyszlam- zazyłam 4 wegle jednorazowo. Narazie- od 20 minut- spokoj. Ale cos mnie "kreci" w brzuchu.
Mam za duzo pracy zeby moc biegac do WC a jeszcze musze w kuchni spedzic sporo czasu nad wypiekami.

Co moge zrobic zeby zapobiec rozwojowi choroby? Nie usmiecha mi sie leciec do apteki.
Moge znowu za jakis czas zazyc wegiel? Mam w domu wódke, śliwowice, a podobno robi sie wódke z pieprzem? Z lekarstw na takie cos chyba nie mam nic :( nie wiem nawet czy ziółka jakies są :(
Pepsi wygazowana, banan, paluszki : )
mi pomogło :D
pepsi to na kaca- przynajmniej u mnie, ale dzieki, skocze do sklepu i kupie, poslucham reszty rad
klik  tutaj masz kilka domowych sposobów jeśli akurat z tym masz największy problem.
Jak jesteś pełnoletnia to ja polecam : nalej do kieliszka wódki dosyp pieprzu i wypij. My z mężem ratowaliśmy się wym specyfikiem na początku tego roku, gdy dopadło nasze dzieci. No i nas nie dosięgło.
A jak cię dopadnie to osłonowo kisielek.
Pasek wagi

eriss266

eriss266 dzieki wielkie :) napewno tam znajde fajne sposoby na przyszlosc, bo dzis juz spokoj :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.