Temat: NFZ, Karta Europejska

Już nie wiem co mam robić, gdzie się zgłosić więc napiszę tutaj, może ktoś miał podobną sytuację jak ja... Mam 18 lat. Mieszkam sama, moi rodzice i w ogóle rodzina wyjechała za granicę do Anglii do pracy. Wszyscy tam mieszkają, żyją. Ja zostałam, mam szkołę, później chcę na studia pójść. Ale nie o to mi tutaj chodzi. Otóż moja mama jak była tutaj to chodziła wszędzie i się dowiadywała jak to jest z tym ubezpieczeniem. Otóż jak się idzie do lekarza i chce się założyć kartę i chce się iść do tego lekarza na kasę chorych to wymagają DOWODU WPŁATY ZA UBEZPIECZENIE. No i problem jest taki że to się zawsze brało od rodzica, bo jak rodzic pracuje to takie coś ma... No i ok. Ale jak mama wyjechała to już jest problem. Nikt nie wiedział co zrobić w takiej sytuacji, mama chodziła po biurach, przychodniach i nic. Jak poszłam do szkoły bo w szkole się ubezpieczam to sekretarka mi powiedziała, że przysługuje mi na moje szkolne ubezpieczenie także lekarz, a inaczej to wygląda bo szkolne ubezpieczenie jest w razie nagłego wypadku. I w ten oto sposób rodzice załatwili mi w Anglii Kartę Europejską (EHIC). Poszłam dzisiaj z chęcią zarejestrowania się do lekarza. Pokazuję ksero dowodu wpłaty za ubezpieczenie ze szkoły- mówią, że to od nagłego wypadku. Pokazuję Kartę Europejską- to też od nagłego wypadku... Więc co ja mam zrobić? Szłam do domu z płaczem praktycznie, bo czuję się pozostawiona sama sobie i to co myślałam że WRESZCIE się rozwiązało okazało się w dalszym ciągu nie rozwiązane... Chcę po prostu, żeby normalnie mi przysługiwało leczenie na kasę chorych, to wszystko....