- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
24 października 2011, 21:03
Dziewczyny macie jakiś sposób na wzdęcia, okrutnie mi dokuczają, szczególnie teraz na kilka dni przed okresem, jadłam activie ale nie pomaga...
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 2083
24 października 2011, 21:13
Activia to pic na wode...(szczegolnie w moim przypadku) pij herbatki z rumianku lub pokrzywy, siemie lniane, otreby-samo przejdzie. Ja przed @ mam zaparcia i od tego mi rosnie brzuch-powyzsze pomaga :)
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
24 października 2011, 21:17
tiilii spróbuje herbatke:) i to zaraz:)
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 2083
24 października 2011, 21:18
Od razu mowie ze rumianek jest wiatropedny :D:D (zeby pozniej nie bylo )
Edytowany przez tiilii 24 października 2011, 21:18
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
24 października 2011, 21:19
Hah w sumie to dobrze jutro mam dzień wolny więc akurat :)))
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
24 października 2011, 21:22
Nie jem ciężkostrawnych posiłków na kolację (dzisiaj ok. 18.00 był jogurt naturalny, do którego dodałam trochę płatków), piję dużo herbaty miętowej i dzięki temu jakoś się trzymam.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
24 października 2011, 21:27
Na wzdęcia najlepszy jest ruch, ale z własnego doświadczenia wiem, że w takich sytuacjach nie zawsze mamy czas i ochotę. Jak już pisałam, ostatni posiłek jadłam ok. 18, do tej pory już zdążyłam trochę zgłodnieć, a spać się jeszcze nie wybieram. Mam za to pewność, że jutro obudzę się z płaskim brzuchem. Lubię to uczucie.
Edytowany przez Malena93 24 października 2011, 21:28
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
24 października 2011, 21:38
Hmmm ja mam tylko tak przed @ nie wiem dlaczego, kolację zazwyczaj jadam lekką.