Temat: Mlodszy facet ? tak czy nie ?

heja !!!

Mam 19 lat. Moj chlopak ma 17.... Niektorym moze sie wydac ze to jeszcze dziecko. Ale wcale nie. Mial bardzo trudne dziecinstwo . Od 11 roku zycia pracowal... Zachowuje sie jak dorosly facet!!!!.
Wczesniej sama jakos nie akceptowalam tzn nie umiechalo mi sie zeby byc z mlodszym facetem bo mialam ich za dzieci.
Ten jest inny . Kompletnie inny. Ale jakos w towarzystwie glupio mi mowic ze mam mlodszego faceta..

a jakie wy macie opinie na ten temat?
przeceiz sama piszesz ze jest dojrzaly jak na swoj wiek wiec w czym problem? :)
mi to nie przezzkadza, znam osobiscie sporo takich przypadkow i nie uwazam ze to cos beznadziejnego. mi tez sie podobal mlodszy :D
Skoro sie wstydzisz swojego mlodszego faceta to znaczy ze sama jestes nie dojrzala
Nrazie to oboje jestescie młodzieza ;) Po czasie roznica zniknie aczkolwiek pewnie nie wytrzymacie do tyego czasu choc zycze jak najlepiej ;)
dobry temat, bo taki jeden 16 latek mnie akurat podrywa ja mam 21 lat, wiec jak dla mnie to troche jak młodszy brat, a nie facet, to dopiero jaja.
mam starszego :) Ale moi zalotnicy zwykle są młodsi xdddd  :D
Niekiedy mlodszy = mądrzejszy, rozważniejszy itp od starszego:)
ja tam wole starszych, hehe.

teraz te 2 lata to na pewno jest roznica, ale za pare lat, jak dziewczyny pisaly, ta roznica sie zupelnie zatrze;) Więc spoko.
Pasek wagi
Mój mąż jest ode mnie o 2 lata młodszy:) I myślę, ze żadnej przepaści wiekowej nie ma między nami:) Ja mam 25 lat, a on 23:)
2 lata to zadna róznica..nawet sobie nie wkręcaj;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.