- Dołączył: 2011-10-05
- Miasto: Żywiec
- Liczba postów: 22
5 października 2011, 22:43
Witam Was serdecznie w imieniu Żywiec Zdrój. Jestem Michał i przez najbliższe tygodnie chciałbym porozmawiać z Wami, o wodzie i nie tylko. :)
Napiszcie co pomaga Wam dobrze rozpocząć dzień? Szklanka wody, filiżanka kawy czy może kubek kakao?
Pozdrawiam,
Michał_Żywiec Zdrój
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 793
6 października 2011, 11:31
kawa
6 października 2011, 11:35
Żadne z tych 3, tylko prysznic
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2184
6 października 2011, 11:40
przymus pójścia do pracy
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 3826
6 października 2011, 11:45
prysznic !! :)
6 października 2011, 12:04
kawa plus dziecko plus sprzątanie mieszkania
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Tam
- Liczba postów: 1627
6 października 2011, 12:20
kawa, prysznic i makijaż:)
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 22
6 października 2011, 12:28
sok owocowy-warzywny :)
6 października 2011, 12:31
Dobrze czy niedobrze, ale zawsze jest to budzik:) Jeszcze myśl o pracy nie daje mi spokojnie spać mniej więcej od 6 rano, a totalny wkurw gdy po wieczornym sprzataniu koty zrobiły w nocy masakre daje niezły zastrzyk adrenaliny, dopełnieniem jest spacer z psami i przystanki na 3 światłach na dystansie niecałych 100m z domu do parku. I jestem obudzona że hoho!
6 października 2011, 12:48
w sumie ostatnio budzi mnie budzik kumpla, jest taki jazgot, że słyszę przez ścianę...
wy tak serio z pepsi, energidrinkami na czczo?
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 7960
6 października 2011, 12:53
tylko nie woda Żywiec!
a rano kawka, kawka, kawka........
Edytowany przez Aloomka 6 października 2011, 12:54