- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
28 września 2011, 11:28
Mam problemy z brzuchem - chyba z jelitami. Nie wypróżniam się regularnie, często mam wzdęcia i gazy po byle czym (nie jem typowo wzdymających rzeczy), czasem boli mnie brzuch. Żeby mnie ruszyło z rana muszę wypić kawę na czczo albo zjeść placek otrębowy i wypić duuużo wody. A jak już mnie ruszy, to - za przeproszeniem - nie jest to "normalna" kupcia, tylko rzadka.
Przepraszam jeśli to obrzydliwe, ale dla mnie jest problemem.
Czy ktoś miał podobnie? Co działa?
Chciałabym pójść do lekarza, tylko boję się, że mnie wyśmieją, że nic mi nie jest - już mi raz lekarka powiedziała, że jestem hipochondryczką, bo chciałam zbadać sobie cukier.
Co mnie może czekać u lekarza? Jakiego typu badania? Boję się strasznie, że będą chcieli mi zrobić rektoskopię...(oby nie!!!)
28 września 2011, 11:32
Miałam kiedyś podobne problemy, pomogło mi jedzenie jabłek a także jogurtów do których dosypywałam otrębów owsianych
28 września 2011, 11:33
radzę na start przyjrzeć się diecie
za mało błonnika, za mało warzyw, za mało jedzenia w ogóle i nie ma z czego się "kupa" zrobić :)
opcja numer dwa:
jesteś uczulona na coś co jesz i nawet o tym nie wiesz, ale obstawiam póki co błąd w diecie. Tym bardziej że rusza Cię po otrębach
- Dołączył: 2011-09-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 43
28 września 2011, 11:36
Wydaje mi się, że możesz mieć tzw.
Zespół Jelita Wrażliwego. Czy Twoje objawy (bóle brzucha, wzdęcia itp.) nasilają się w okresie jesiennym i wiosennym?
PS. Nigdy nie pij kawy na pusty żołądek, ponieważ to bardzo podrażnia błonę śluzową żołądka i może nasilać bóle brzucha, a nawet doprowadzić do wrzodów żołądka.
Jeżeli lekarka mówi Ci, że jesteś hipochondryczką - nie słuchaj jej i zmień lekarza na jakiegoś normalnego
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
28 września 2011, 11:42
Z mało warzyw - możliwe, ale za mało jedzenia albo błonnika - wątpię.
Rano zazwyczaj jem placek otrębowy - 3-4 kopiaste łyżki otrębów owsianych + siemie lniane. Chyba tyle błonnika wysttarczy?
A może za dużo na raz?
Wiem, że kawa niezdrowo,ale czasem nie mam już siły.
Czy uczulona...nie wiem. Może...
Jabłka - ha, tu jest problem właśnie, bo po jabłkach mam wzdęcia. W ogóle po owocach mam problemy. A z warzyw to mi się inwencja kończy - pomidor poza sezonem bez smaku, ogórek ujdzieale ileż można, marchewkę uwielbiam, ale surowa=wzdęcia a gotowana niesmaczna, wysoki IG i bez wartości, kapucha, soja, fasola, kalafior, cebula=wzdęcia. Co mi zostaje? Sałata? :(
- Dołączył: 2011-09-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 43
28 września 2011, 11:44
A jeżeli chodzi o dietę, to tu znajdziesz fajne porady:
Dieta wysokobłonnikowa - ratunek przy zaparciach - Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
28 września 2011, 11:45
Też mam taki problem od kiedy biore tabletki anty. Następne tabletki już mam z mniejszą dawka...
Dawniej po bieganiu musiałam lecieć do wc, a teraz musze brać xene...
28 września 2011, 11:47
Mam to samo, to jest właśnie chyba zespół wrażliwego jelita i szczerze, to nie mam pojęcia, co można z tym robić. Miałam robione badania, OB, USG, nic nie wykazały.
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
28 września 2011, 12:02
dlaczego polecacie jej błonnik skoro ma wzdęcia?
przy wzdęciach dieta lekkostrawna, czyli biały chleb, płatki kukurydziane, mało cukru.
moim zdaniem masz zespół jelita drażliwego, więc nie przesadzaj z błonnikiem, ze smażonym, z ciężkimi owocami typu gruszki, winogrona itp.
zmień dietę na lekką, a jeżeli dieta nie pomoże, to wtedy do lekarza.
- Dołączył: 2011-09-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 43
28 września 2011, 12:51
Niestety przy Zespole Jelita Wrażliwego należy stosować diety naprzemiennie. Jeżeli występuje faza z zaparciami - wówczas stosujemy dietę wysokobłonnikową (należy pamiętać o dużej ilości płynów). Gdy występuje faza z biegunkami - stosujemy dietę lekkostrawną z ograniczeniem błonnika pokarmowego.
Wzdęcia często występują u osób, które jedzą dużo błonnika pokarmowego i piją zbyt mało płynów. Błonnik pokarmowy ma to do siebie, że wchłania duże ilości wody, dlatego przy diecie bogatej w ten składnik trzeba pić co najmniej 2 litry płynów dziennie.