Temat: Łysinka

Dziewczyny i panowie :P Otóż mój małżonek zaczął bardzo szybko łysieć, co zrobić ? Słyszałam, że są różnego rodzaju suplementy np. Follixin, które odbudowują mieszki włosowe, warto  ? Podobno są jakieś domowe sposoby ?

Generalnie o byciu łysym nie chciał w ogóle słuchać, no i przeszczep też odpada (choć moim zdaniem byłby to dobry sposób), ponieważ zostałam ostatnio poinformowana, że to droga zabawa jest i on nie ma zamiaru w to inwestować :/ 
popatrz na jego ojca, dziadka... zdjecia....
z genami w tym względzie nie wygrasz
można zwalczyć łysienie wynikające z jakichś zaburzeń czy choroby, ale nie genów
No w sumie masz rację... Powiem tak jest to rodzinna przypadłość ale jego bratu udało się pozbyć łysinki. Na szczęście obyło się bez przeszczepów. On używał Follixin-u pomieszanego z maczankami z aloesem i pokrzywy... Nie wiem jednak czy zadziała to na mojego męża...

@agataq - uważasz, że nie da się z tym nic zrobić i że jak geny to geny i musi się oswoić ?
Mój młodszy brat strasznie cierpiał z powodu łysiny, a jak mu zaproponowałam, żeby się na łyso ogolił to powiedział, że kategorycznie NIE, cóż każdy preferuje coś innego, lecz jeśli follixin cieszy się dobrymi opiniami to może warto spróbować.
polecam balsam WAX sprawdzony:) potrafi zdziałac cuda...
hmm... Nie słyszałam o tym WAX, powiedz coś więcej jeśli możesz ? Oprócz follixin-u przynoszącego dobre efekty warto by spróbować jakiegoś wyciągu z pokrzywy albo czegoś, do takie wniosku doszłam ostatnio po przeczytaniu kilku for, no cóż zobaczymy :]

WAX jest to typowy środek na porost włosów, zalecany takze ludziom po chemioterapii więc jest skuteczny...

używała tego moja babcia i włosy jej ze tak powiem WYCHODZIŁY garsciami miała narosniętą taka ''skóre''?

cos takiego co małym dzieciom narasta tylko ona tego miała warstwe ok.1 cm na całej głowie i za kazdym razem jak np. sie podrapała czy czesała to poprostu razem z tym czymś wychodziły włosy po około 3 miesiącach miała łyse placki no dosłownie pare włosów na krzyż 

zaczęła stosowac WAX i cała ta skóra jej zniknęła a włosy odrosły i teraz ma taką szope ze nie nadąża tego scinac a o farbowaniu juz nie wspomne

i juz tego nie uzywa ze 2 miesiące i nic nie wraca:)

własnie chyba pójde po to do niej bo mój tata marudzi ze łysiec zaczyna i mam go ''uratowac'' hehe

No to będę kciuki trzymać :] żeby tata pozbył się problemu. Słyszałam, że oprócz Follixinu są jeszcze środki. tj. dercos vichy , aminexil słyszałaś o nich czy nie ? Swoją drogą ten WAX musi być całkiem przyzwoity skoro zaleca się go osobom po chemioterapii. Tak czy inaczej myślę, że warto poczytać opinie w necie na temat ich wszystkich :]
akurat nie spotkałam osób które by to stosowały....ale rzeczywiscie lepiej poczytac a wyczytałam dzis na vitalji ze na porost włosów olejek rycynowy:)
Na rynku jest tego mnóstwo, od Follixinu do dercos vichy i aminexil. Jednak moim zdaniem warto zwrócić uwagę na domowe sposoby, jakieś maczanki itd. O tym olejku rycynowym też gdzieś czytałam, podobno bardzo fajny jest :]

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.