Temat: migrena

moja mam miała takie ataki i okazało się, że to wszystko przez kręgosłup. przeszło dopiero po tym, jak zaczęła regularnie chodzić do kręgarza, nic innego nie pomagało:(

Zamknięcie się w ciemnym pokoju , cisza , zimny okład  i przeczekanie ataku. Nic innego nie działa, nawet ketonal.

ja się wybieram do neurologa. Podobno są leki, które bierze się stale i one osłabiają napady.

A jedyną metodą na migreny to przeczekać. Położyć się w ciszy, spokoju, przespać. No i zimne okłady też dobre

> Zamknięcie się w ciemnym pokoju , cisza , zimny
> okład  i przeczekanie ataku. Nic innego nie
> działa, nawet ketonal.Albo tutaj
> poczytaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Migrena
Na każdego działa coś innego.
A tak w ogóle, to najważniejsze iść do lekarza, nie ma postawioną diagnozę. Lekarz przepisze WŁAŚCIWY lek a nie jakieś tam środki przeciwbólowe, które w większości nie pomagają. Na mnie nie działają Polomigran, Migpriv, Aspiryna i inne przeciwmigrenowe bez recepty (Ketonal też nie) , nie mówiąc o żadnych okładach. Dostałam od lekarza Cinie i dzięki niemu normalnie funkcjonuję. Nie potrzebuję kłaść się w ciemności i ciszy, co w pracy jest przecież niewykonalne. Aha i popijam go kawą, przyspiesza działanie leku i wzmacnia je 3-4 krotnie.
Żadne przeczekanie nie pomaga, przeczekać to można zwykły ból g łowy, atak migrenowy trwa u mnie od 48 do 160 godzin.

Niestety...ja jeszcze nie znalazłam skutecznego sposobu na migrenę :( Po prostu zamykam się w ciemnym pokoju i czekam...

jak dostaję migreny muszę się położyć w ciemnym pomieszczeniu z kompresem na głowie, w całkowitej ciszy... To przynosi ulgę, ale nie eliminuje migreny

a ja mam migreny od stycznia - wtedy mialam zabieg laryngologiczny, tamponada nosowo gardlowa zruszyli mi gnoje kregi szyjne, mam od tamtego czasu problemy z kregoslupem i straszne migreny - dziala na mnie solpadeina i ketonal.. w duzych ilosciach.

Ooo skąd ja to znam :( Wczoraj prawie zasłabłam przez ten okropny pulsujący ból... i to już nie raz... kiedyś w szkole mnie złapało, to też prawie zasłabłam... a wczoraj to już byłam bliska omdlenia, blada jak ściana.... Nic chyba mi nie pomaga ;/ Kiedyś wzięłam Apap czy Ibuprom to mi nie pomogło, przeszło jakoś samo po paru godzinach... Współczuję wszystkim, którzy to mają

Chyba wykrakałam...Dzisiaj cierpię :(