- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 928
12 września 2011, 18:34
czy niskokaloryczna, niewłaściwa dieta może spowodować zachorowanie na niedoczynność tarczycy, albo jakieś zaburzenia hormonalne? to możliwe, by jakieś dwa miesiące na 1000 kcal tak namieszały w organiźmie?
12 września 2011, 18:36
niskokaloryczna dieta może zaburzyć i to w znacznym stopniu gospodarkę hormonalną organizmu. Szczególnie jak jest prowadzona bez głowy :)
szczególnie w tak młodym organizmie jak Twój....
Edytowany przez agataq 12 września 2011, 18:38
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 928
12 września 2011, 18:41
tak, strasznie tego żałuję.. czyli muszę iść do lekarza, tak?
myślałam kiedyś, że jak zacznę jeść normalnie, to się samo wyreguluje... ale przy jedzeniu 1600-1700 kcal(na stabilizacji), duużej ilości błonnika, warzyw, owoców, ogólnie naprawdę zdrowo - nadal mam zaparcia, brak okresu, wypadające włosy, zimno mi..
jak ja żałuję...
Edytowany przez konwyscigowy 12 września 2011, 18:41
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2359
12 września 2011, 18:45
Lekarz zdecydowanie, naprawdę. Bez wykrętów. Dla własnego dobra. Najpierw lekarz ogólny który skieruje Cie na badania krwi i moczu, potem ginekolog i endokrynolog.
12 września 2011, 18:46
Spokojnie, to nie są nieodwracalne zmiany.
Idź do lekarza nawet rodzinnego, niech CI zrobi wyniki krwi . Zacznij się zdrowo odżywiać, warzywka, witaminy, suplementy i pomalutku sytuacja się unormuje. Zobaczysz
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 928
12 września 2011, 18:50
warzyw i owoców jadłam przez ostatni miesiąc więcej niż przez całe moje życie przed dietą ;)
to pójdę do rodzinnego.. ale najpierw rozmowa z rodzicami...
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2359
12 września 2011, 18:55
Warzywa i owoce to jedno, białko i niezbędny tłuszcz to drugie i równie ważne.. Podobnie jak węglowodany wszystko w zdrowych proporcjach.