- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
7 września 2011, 13:14
Co o tym sądzicie?
Ja dzisiaj umawiam się z miich facetem na mieście. W tym problem ze jestesmy od tygodnia i jeszcze się nie calowalismy. Z naszej ostatniej rozmowy wynika ze ja go mam pocalowac., Tylko nie chcę wyjsc na idiotkę i nie wiem jak sie do tego zabrac. Tzn. gdzie sie do tego zabrac
7 września 2011, 15:17
> mam pomysła ;-) pocałuj go na przywitanie w
> policzek ;-) i powiedz że następny całus należy do
> niego -uśmiechnij się przy tym i wsio
Mialam to samo napisac!
- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1084
7 września 2011, 21:28
> Boże, jak Ci zazdroszczę :) kiedy to było jak się
> spotykałam i randkowałam z facetami, i
> zastanawiałam odnośnie pocałunków właśnie :)
7 września 2011, 21:36
> ja czy z bylymi czy z moim terazniejszym facetem
> to tak hmm ja go kepne w pupke nie raz uszczypne
> pocaluje przytule..ale to tak czasem ,a ten to sie
> nie szczypie w sklepie na miescie byle gdzie tuli
> cos tam glupiego walnie przy ludziach .....ost np
> w biedronce idziemy a on Matka ale masz fajna
> dupe,a ja na glos nawet nei wiem czmy kurwa ojciec
> ja otyla jestem:D albo spierdalaj krzykne ,albo
> zapytam czy go swedzi haha wiem troche nie bardo
> ale lubie sie posiac i wale prosto z moscika:)
wtf?
![]()
7 września 2011, 21:40
> > ja czy z bylymi czy z moim terazniejszym
> facetem> to tak hmm ja go kepne w pupke nie raz
> uszczypne> pocaluje przytule..ale to tak czasem ,a
> ten to sie> nie szczypie w sklepie na miescie
> byle gdzie tuli> cos tam glupiego walnie przy
> ludziach .....ost np> w biedronce idziemy a on
> Matka ale masz fajna> dupe,a ja na glos nawet nei
> wiem czmy kurwa ojciec> ja otyla jestem:D albo
> spierdalaj krzykne ,albo> zapytam czy go swedzi
> haha wiem troche nie bardo> ale lubie sie posiac i
> wale prosto z moscika:)
wtf?
7 września 2011, 21:49
całowanie w miejscu publicznym jest czymś normalnym, ale bez przesady... niemiło jest patrzeć na parę, które wpycha sobie języki do gardeł, dotykając się przy tym po całym ciele. ale taki skromny buziak z zaskoczenia czy w ramach podziękowania jest miły.
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1173
7 września 2011, 22:20
czasem się zastanawiam jak ludzie radzili sobie 50 lat temu bez neta skoro takie tematy powstaja . . .
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Za Dworem
- Liczba postów: 437
7 września 2011, 22:31
Całowanie jest ok, jeśli właśnie nie widać języków ;/ śliniących się ;/ takie zwykłe pocałunki są ok !
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 436
7 września 2011, 22:44
> mam pomysła ;-) pocałuj go na przywitanie w
> policzek ;-) i powiedz że następny całus należy do
> niego -uśmiechnij się przy tym i wsio
Fajny pomysł :) Dobrym pomysłem jest też pocałować na pożegnanie :) Jak ja sobie wspominam mój pierwszy pocałunek z moim TŻ to ach, uśmiecham się do siebie jak głupia :D i to właśnie był pocałunek na pożegnanie :)
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Żnin
- Liczba postów: 153
8 września 2011, 13:14
U mnie kiedyś taki pocałunek na pożegnanie był również bardzo miły.. sentymentalny.. ale już nie jesteśmy razem.. ehh.. tak bywa.. życie.. Ale wspomnienia z tych całusów pozostały :)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
8 września 2011, 15:43
czasami mam wrazenie jak liżą sie przy ludziach ze robią to na pokaz, nie mowie tu o buziaczkach, cmokach tylko o lizaniu, to zbyt intymne zeby kazdy przypadkowy mogl to widziec, po co