- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
6 września 2011, 22:01
A nie tęsknisz za kimś, kogo straciłaś i wiesz, że ta osoba nie wróci ?
- Dołączył: 2008-07-15
- Miasto: Deutschland
- Liczba postów: 330
6 września 2011, 22:03
drewniany most oznacza bać się kogoś, że będziesz się kogoś bała, natomiast rzeka to szczęście
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
6 września 2011, 22:09
> A nie tęsknisz za kimś, kogo straciłaś i wiesz, że
> ta osoba nie wróci ?
Też bym tak to interpretowała..
A jak macie w snach, także jesteście bohaterem akcji, czy jakby jakimś narratorem i widzicie akcję z pewnej odległości? Mi jak się śni coś związanego ze mną, to widzę siebie z góry, albo z boku.. Tak jakbym umarła.. Dziwne wrażenie.. Jakbym opowiadała swoją historię komuś i widzę siebie, tak jakbym swoimi oczami widziała siebie i wszystko inne w tym śnie. Ciężko mi to opisać...
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
6 września 2011, 22:10
Nie szukaj w senniku. Mogę ci pomóc w interpretacji ale musiałabyś odpowiedzieć na kilka pytań, to dość żmudne... Jeżeli chcesz sobie popisać na forum, zapraszam, może coś się wyłoni.
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
6 września 2011, 22:10
tym opisem przyrody przypomniałaś mi przejście graniczne na Słowację w Sromowcach Niżnych :-)
6 września 2011, 22:11
Może to np. jakaś tęsknota za miłością i strach, że nie spotkasz tej prawdziwej.
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
6 września 2011, 22:13
> > A nie tęsknisz za kimś, kogo straciłaś i wiesz,
> że> ta osoba nie wróci ? Też bym tak to
> interpretowała.. A jak macie w snach, także
> jesteście bohaterem akcji, czy jakby jakimś
> narratorem i widzicie akcję z pewnej odległości?
> Mi jak się śni coś związanego ze mną, to widzę
> siebie z góry, albo z boku.. Tak jakbym umarła..
> Dziwne wrażenie.. Jakbym opowiadała swoją historię
> komuś i widzę siebie, tak jakbym swoimi oczami
> widziała siebie i wszystko inne w tym śnie. Ciężko
> mi to opisać...
ja nie dość,że umiem kontrolować mój sen(jakoś od zawsze umiałam i myślałam,że to jest naturalne),to jeszcze widzę to tak,jakbym to widziała w danym momencie,jakbym tak była,a więc nie widzę swojej sylwetki w swoich snach
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
6 września 2011, 22:22
Ach, no tak, jeżeli masz ochotę wejść ze mną (i ze sobą) w dialog, oto lista podstawowych pytań:
1. Od kiedy masz te sny? Kiedy zaczęłaś je mieć?
2. Czy moment, w którym zaczął się pojawiać sen, ma jakiś związek ze zmianą sytuacji życiowej, z jakimiś wydarzeniami, zauważyłaś coś?
3. Z czym ci się kojarzy czasownik "wpaść". Czy przychodzą ci do głowy jakieś frazeologizmy, powiedzenia związane z mostem, wodą, z czasownikami im towarzyszącymi, wpadaniem, spadaniem, tonięciem...
4. Sny powtarzające się często mówią o całokształcie sytuacji życiowej, mogą opisywać stan twojego umysłu, ducha, mówić o lękach - czy podążasz jakąś "niestabilną" drogą? Czy obawiasz się zapaśli, porażki? Czy czujesz, że stąpasz po kruchym lodzie? Czy twoja ścieżka jest chybotliwa, czy coś ryzykujesz? Jak w ogóle odbierasz ten sen, jest pozytywny, negatywny?
To taki przykładowy zestaw pytań do pierwszej części snu.