21 sierpnia 2011, 13:12
Chciałabym w niedługim czasie oddać krew.
Szukałam więc w necie informacji na ten temat i przeciwwskazań. Nie znalazłam jednak odpowiedzi na te pytania:
1) Czy mogę oddać krew jeśli biorę lek Seronil?
2) Czy fakt, że w grudniu leżałam w szpitalu (badania endokrynologiczne: pobieranie krwi, rezonans magnetyczny itp.) dyskwalifikuje mnie?
3) Wyczytałam, że choroby wątroby mogą dyskwalifikować. Czy stłuszczenie wątroby jest przeciwwskazaniem?
Edytowany przez deleniti 21 sierpnia 2011, 13:14
21 sierpnia 2011, 13:38
ja mam 0Rh+.. zdążyłam oddać krew dwa razy, a potem szpital i.. już nie mogę. to przykre, kiedy ktoś pragnie zrobić coś dla innych a nie może.
- Dołączył: 2011-06-28
- Miasto: Skarżysko-Kamienna
- Liczba postów: 417
21 sierpnia 2011, 13:48
ABrh- to jest najrzadsza krew wiec jak kto może oddawać to powinien jak najczęściej. Nawet ostatnio dziewczyna w wiadomościa prosiła by dla niej oddawano krew bo jest chora na białaczkę a chciała wziąć ślub ale nie może jeżeli nie dostanie transfuzji. O dawajcie krew jak tylko możecie!!
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 889
21 sierpnia 2011, 13:52
ja po skończeniu 18-nastki idę oddać. mam A Rh- więc też za częsta nie jest
21 sierpnia 2011, 15:15
mam A+, której jest stosunkowo dużo, w porównaniu z innymi
no ale kwi nigdy za wiele :)
szkoda, że raczej nie będę mogła oddać :(
obiecałam sobie, że po 18 to zrobię i buu nic z tego :(
21 sierpnia 2011, 18:19
ja bym chciała oddawać, ale pracują w tych samych godzinach co ja:( A weekendy zamknięte.
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
22 sierpnia 2011, 15:20
Ja ostatnio chciałam oddać krew (mam A Rh+) i powiedziano mi że na razie lepiej żebym nie oddawała bo póki co mają bardzo dużo krwi z mojej grupy i mnie odesłali do domu
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 367
22 sierpnia 2011, 15:33
Niby krwi jest dużo, a mój małż był już parę razy telefonicznie wzywany, żeby oddać bo brakowało, a ma pospolite B Rh+....dlatego nie ma co się zrażać i jak odsyłają bo mają w danym okresie za dużo, warto za jakiś czas zgłosić się znowu...dla mnie oddawanie krwi jest formą perwersyjnej przyjemności...niby boli a człowiek ma tyle energii do życia...bo zwyczajnie komuś pomógł...a co do pytania założycielki tematu....wydaje mi się, że osoba, która z jakichkolwiek powodów musi regularnie brać leki - nie jest osobą zdrową, zatem powinna sobie na czas leczenia darować...
22 sierpnia 2011, 17:21
Dzięki
Agaszek, coś o tym słyszałam, ale mam takiego pracodawcę co by się bardzo wściekł, a wiadomo jak dzisiaj z pracą trzeba chuchać i dmuchać. Na pewno nie zrezygnuję i w końcu kiedyś oddam:))