Temat: rak piersi???ja niewiem;( matko

Poczekaj, aż do lekarza pójdziesz. Czasami w piersiach robią się niegroźne torbiele...Mnie ostatnio bolała lewa, jakieś takie kłucia właśnie miałam - ale to z nerwów heh

rak nie boli. Nie wpadaj  w histerie.

ja guza pierssi mialam w wieku 12 lat... wycieli i jest ok;) ale mnie nic nie bolalo.. milam tylko wrazenie w tej piersi jakbym miala kamienie... i oczywiscie wyczuwalny guz.

kochane jesteście:) już o wiele lepiej..następnym razem nie będe panikowac tylko napiszę na vitalie!:)

mamografia to i tak nie dla Ciebie , musisz isc na USG . ja tez tak mialam i wariowalam i plakalam w poduszke, poszlam na USG i wszystko wyszlo Ok :) nie martw sie na zapas. zrobisz badania i sie okaze.

> Rak piersi w tak młodym wieku? Trzeba mieć
> naprawdę wielkiego pecha, bo to się praktycznie
> nie przytrafia. Na pewno sto razy bardziej
> prawdopodobne jest, że masz jakiś inny, mniej
> znaczący problem, albo nie masz go wcale. Jeśli to
> trwa ostatnio przez krótki czas, być może to PMS -
> mnie przed okresem zawsze bolą piersi.

Kochane moje!Nie chce nikogo straszyc,ale na pewno nie ma reguly,ani wieku kiedy i kto moze,a kto nie.. Mam nieskonczone 21 lat,moja siostra 24 nieskonczone...obie mamy odziedziczony gen raka piersi,ktorego  nas rowniez wykryto..a odziedziczylysmy to po mamie,ktorej rok temu usuneli piers i wezly chlonne z prawej reki.obecnie wykryto cos w drugiej,ale ten ponoc nie jest zlosliwy.siostra mamy tez miala usuwana piers.niestety,bywa.a da sie z tym zyc,wszytsko mozemy normlanie,ale po 25 roku zycia raz w roku kontrola,tarczyca ,po 40 scile kontrole dopiero,takze...glowa do gory!!

rak nie boli?? Jesoooo to wy nie bylyscie nigdy przy takim chorym :/

http://www.przychodnia.pl/aventis/badanie.php3

ale jak zyc bez jednej piersi...ja bym nie potrafiła:/ strasznie mi szkoda kobiet :( takich podziwiam je

Zrób badania po prostu i się okaże. Co do tego że rak w tak młodym wieku nie  może być to akurat nie prawda. Jest wiele młodych osób które chorują na raka. I akurat chorzy mający raka bardzo cierpią, więc nie wiem skąd to stwierdzenie że rak nie boli.