Temat: Hormony - proszę o pomoc.

Cześć, dziewczyny.

Potrzebuję pomocy, a raczej potrzebuję tego, aby ktos mnie uspokoił. Mam 15 lat. Kiedys wazylam 68kg/163 cm wzrostu. Postanowilam sie odchudzac - glupia dieta, na poczatku - 600-800 kcal. Dieta trwala jakies pol roku. Pozniej zaczelam stabilizacje. Jadlam 2500 kcal. Okres mi zanikł. Ostatni taki 'jak zwykle' mialam rok temu na wakacjach. Opisze wszystko od poczatku :
*najpierw byla dieta 600-800 kcal
* byla miesiaczka normalna na wakacjach 2010(zaczelam sie odchudzac na wakacjach)
* potem dalej dieta 600-800
* zanikl okres
* stabilizacja
* na 2000 kcal okres wrocil
* pozniej byl znowu za 4 miesiace
* pozniej jadlam 2500 kcal
* pojawil sie za 6 miesiecy
* do tej pory brak (teraz jadam 1600 kcal, ale glownie tez dlatego, ze siedze w domu)

Bylam u lekarza gienkologa, pol roku po mojej 'diecie'. Dostalam luteine 1 tabletka x 10 dni. Nie dostalam miesiaczki. Przestalm chodzic do tej pani, bo ona ciagle tylko pytala, jak ja sie czuje. Gdy dostalam okres pierwszy raz od jakis 6 miesiecy, stwierdzilam, ze nie musze juz do niej chodzic, skoro okres sie pojawil. Pozniej zanikl, az do teraz. Chodze akutalnie do chrzestnego ginekologa. 2 tygdonie temu zrobil mi usg. Powiedzial, ze wszystko jest ok z macica i jajnikami, ze on nie widzi zadnych zmian, czy czegos. Znowu bralam luteine, ale 3tabletki x 5 dni. Nie wrocil okres. Bylam u niego wczoraj, zrobil mi znowu usg i powiedzial, ze mam jeszcze bardziej czysta macice, niz mialam. Powiedzial, ze nie da mi jeszcze lekow, tylko da mi skierowanie, zbeym poszla i zrobila hormony, a konkretnie - prolaktyne, FSH i TSH. Mam isc we wtorek a w piatek zaniesc wyniki jemu. Ale ja nie wytrzymam do tego czasu, bo bardzo sie denerwuje. Dziewczyny, powiedzcie mi, czy ktoras miala cos podobnego? Mozecie mi konkretnie wytlumaczyc, dlaczego mam robic te badania? Znaczy sie, chodzi mi o to, czy to moze byc jakas choroba, czy powazne zaburzenie ? Wiem, ze panikuje, ale bardzo sie boje. prosze o pomoc. Dodam, ze tluszcze w diecie są, jesli byloby to konieczne. Wiem, ze bylam glupia, ale zmadrzalam, wiec jesli ktos ma zamiar po mnie jezdzic, to prosze nie komentowac, bo nie mam ochoty tego czytac, bo wiem, ze zawalilam, ale kazdy popelnia bledy. Z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

ja miałam, to nie chodzi o chorobe tylko o to czy masz odpowiedni poziom hormonów żeby wszystko działało. Dostaniesz leki i będzie dobrze :)
Pasek wagi
to nie chodzi o jakieś straszne choroby, tylko jak napisała jedzeniejestnieestetyczne, o poziom hormonów
uspokoilyscie mnie. Dziękuję. 
Dodam, że moja masa ciala nie jest za niska, jest w normie. Dodatkowo ten rok mialam bardzo stresujacy i nie wiem, czy to nie ma czegos wspolnego z zanikiem miesiaczki.
ja mam ciągłe perypetie z okresem, już do tego przywykłam, raz mam cykl 20 dni, raz 40 i tak w kółko, ale okres zawsze jest 
Pasek wagi
a ja nie mam od Maja
Iwcia, ale ja nie pytam o to, od kiedy ty nie masz, tylko czy ktoras miala z tym problemy i moze mi wytlumaczyc cos na temat hormonow i tych badan. 
Moim zdaniem ginekolodzy niektórzy to chyba sobie w kulki lecą. Gdzieś już to pisałam, ale powtórzę. Gdy nie miałam okresu przez 5 miesięcy zostałam zapisana do szpitala, leżałam trzy dni, porobiono mi wszystkie badania i dopiero na podstawie wyników zapisano mi leki. Śmieszy mnie to, że wszyscy ginekolodzy jedyne co robią, to zapisują luteinę :/

Nie bój się badań! To nic strasznego :) Ja miałam takie same badania, albo podobne i miałam robione tylko usg pod brzuchem i musiałam mieć pełny pęcherz. No i oczywiście pobierali mi krew. Głowa do góry! 
no, wlasnie poszlam do glupiej pani ginekolog. Teraz poszlam do wujka, ktory mnie zna i nie oleje, jak inni. Najpierw mnie zbadal, zrobil usg i powiedzial, ze jest wszystko ok. Kazal brac jeszzcze raz luteine. Poszlam do niego wczoraj i wlasnie nie chcial mnie od razu faszerowac hormonami ani klasc do szpitala, tylko kazal zrobic te badania. Podjerzewam, ze prolaktyne kazal mi zrobic, bo zna moja sytuacje zyciowa i wie, ze jestem ciagle zestresowana, co moze sie przyczynic do utraty okresu. Powiedzial, ze najpierw mam zrobic badania i przepisze mi ewenatualnie leki. 
Ja brałam hormony (Duphaston) i jedyne skutki uboczne, jakie zauważyłam to takie, że bardziej mi wyskakiwały pryszcze (ale ja mam i tak trądzik, więc to może nie była wina tego), ale to też nie zawsze. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.