- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto:
- Liczba postów: 195
9 sierpnia 2011, 22:20
Byłam dziś na badaniu krwi.TSH wyszła w górnej granicy normy (TSH - 3,9). Mam wszelkie objawy wskazujące na niedoczynność tarczycy (okropny trądzik, ospałość, przy kilku godzinach aktywności dziennie nie chudnę, a wręcz tyję ) i zastanawia mnie, czy z takim wynikiem powinnam w ogole zawracać sobie głowę endokrynologiem? Ponoć powinno się to wyregulować TSH do rzędu wielkości ok 1. Prolaktyna również wyszła mi w górnej granicy normy. Co warto sprawdzić jeszcze przed ewentualną konsultacją z lekarzem? Testosteron? progesteron?
Czy w ogóle warto zawracać sobie tym głowę?
Edytowany przez WildThing 9 sierpnia 2011, 22:20
9 sierpnia 2011, 22:23
Moja znajoma jak miała niedoczynność tarczycy to właśnie strasznie schudła tak poprostu bez żadnej diety i ćwiczeń ale może działa to też w odwrotną strone- niewiem
9 sierpnia 2011, 22:27
Myślę, że warto pójść do lekarza bo jednak poziom tsh powinien być sprowadzony przynajmniej do 1,5. Ale w sumie lekarz sam ci powie co i jak. Ja mam niedoczynność i teraz jak już zeszłam do 1,5 to moja endokrynolog powiedziała, że jest już naprawdę dobrze, i że kobieta która zamierza mieć dzieci itd powinna mieć przynajmniej taki poziom tsh.
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto:
- Liczba postów: 195
9 sierpnia 2011, 22:28
> Moja znajoma jak miała niedoczynność tarczycy to
> właśnie strasznie schudła tak poprostu bez żadnej
> diety i ćwiczeń ale może działa to też w odwrotną
> strone- niewiem
Pozazdrościć ;] Na ogół jednak się tyje. Tak jak przy nadczynności na ogół chudnie.
Ten problem z wagą mnie męczy, ale są i inne nieciekawe skutki których chciałabym uniknąć..
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto:
- Liczba postów: 195
9 sierpnia 2011, 22:29
> Myślę, że warto pójść do lekarza bo jednak poziom
> tsh powinien być sprowadzony przynajmniej do 1,5.
> Ale w sumie lekarz sam ci powie co i jak. Ja mam
> niedoczynność i teraz jak już zeszłam do 1,5 to
> moja endokrynolog powiedziała, że jest już
> naprawdę dobrze, i że kobieta która zamierza mieć
> dzieci itd powinna mieć przynajmniej taki poziom
> tsh.
Dziękuję Ci bardzo za informację, właśnie doczytałam coś takiego i chciałam zweryfikować u osoby która miała podobny problem. Bardzo mi pomogłaś.
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
9 sierpnia 2011, 22:33
Ja też już trochę przeszłam i przechodzę z tymi problemami hormonalnymi. Sprawdź koniecznie poziom ft3 i f4, przy niedoczynności tarczycy są poniżej normy, lub na dolnej granicy. Jeżeli masz trądzik warto sprawdzić poziom testosteronu i androstendionu. Pozdrawiam i daj znać jak będziesz po wizycie u lekarza :)
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto:
- Liczba postów: 195
9 sierpnia 2011, 22:37
Hej Darkangel, serdeczne dzięki za feedback! Jutro jadę robić dodatkowe badania, bo nie chcę dłużej tego przeciągać. Te ft4 i ft3 sprawdza się także w formie badań krwi? Bo o testosteronie wiem, że tak i planuję ;]
9 sierpnia 2011, 22:40
przy nadczynności się chudnie, przy niedoczynności się tyje. do lekarza
9 sierpnia 2011, 22:43
Pewnie, że do lekarza. On wszystko zweryfikuje.
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Zimbi
- Liczba postów: 1573
9 sierpnia 2011, 22:43
Mi oprócz ft3 endokrynolog zlecił jeszcze zbadanie poziomu anty-TPO, oprócz tego miałam jeszcze usg tarczycy ale to już podczas pierwszej wizyty u niego. Tzn. najpierw miałam pierwszą wizytę (poszłam bo na badaniach ogólnych wyszło zbyt wysokie TSH), przy okazji usg tarczycy, lekarz przepisał mi Euthyrox i na wizytę kontrolną kazał zbadać poziom tsh, ft3 i a-TPO. Poziom ft3 bada się z krwi, ft4 pewnie też. :)