Temat: ginekolog

dziewczyny jak wygladala wasza pierwsza wizyta u ginekologa. ? 
mam 17 lat i nie byłam u ginekologa. nie wiem czy to dobrze czy nie.. nie myślałam nawet o tym.:)
Bardzo stresowalam sie. Powiedzialam lekarzowi ze jest to moja pierwsza wizyta. Zrobil wywiad , zbadal. 
normalnie, jak każda inna
może to dlatego ze nie mam problemu z ginekologiem
powiedzialam dzien dobry, potrzebuję tabletki
potem pytania o miesiączkę, współżycie
potem badanie, cytologia, usg
i do widzenia

straszanie się bałam ale było całkiem ok:) stres jednak ogromny, chyba jak u każdej kobiety:)
ja się nie stresowałam, może to nie jest normalne
weszłam roześmiana i tak samo wyszłam
myślę, że nie ma potrzeby się nakręcać
Szczerze mowiac normalnie. Lekarz mnie zbadal, zapytal o miesiaczki, stosunki, przyjmowane leki, cykl itp. Potem przepisal tabletki anty. Chodze do ginekologa juz 2 lata i to nic strasznego! Mialam juz USG jajnikow i cytologie- da sie przezyc! Bylam i u kobiety i u mężczyzn i roznicy nie ma wbrew powszechnej opinii! Nie ma sie co stresowac to dla nich praca przywykli do takich widokow hehe...nic strasznego nie boj sie!
zawsze bada i robi usg itp.? 
A po recepte na tabletki anty chodzi sie co miesiac? 

Ja pierwszy raz poszłam do Pani ginekolog, bo stresowałam sie iśc do faceta... No, ale jak wyszłam od Pani to płakac mi się chciało, bolało mnie jak badała:/ Więc na nastepną poszłam do mężczyzny i był bardzo delikatny. Oczywiście było to troszkę krępujące, ale z czasem się przyzwyczailam:) Długo taka wizyta nie trwa, więc głowa do góry:)
ja wolę do mężczyzny, raz trafiłam na kobietę i mnie tak zdenerwowała, że pokłóciłam się z nią i mam jakiś uraz

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.