Temat: Ciągle brak okresu. :

panimonisia .... a Ty nie masz przypadkiem pcos ?

 

Hmmm... leczysz się w Angli ?

Dziwny lekarz, który stwierdza bezpłodność w procentach ;)

 

tak w Anglii ale to chyba bez roznicy gdzie.. i nie chodzi ze tak stwierdzil dokladnie tylko mniej wiecej bo mowil ze raczej dzieci miecniebede chyba ze wszystko do 20rou zycia+- sie wyrowna ale raczej nie da rady i wtedy te % po to zeby mi pomuc to ogarnac

mi powrócił (po 3 mies.) bez przytycia, tylko włączyłam duużo tłuszczy do diety

a jaką Ci postawił diagnoze ten mądraliński ? że co jest przyczyną tej "bezpłodności" ?

Dla mnie to - wybacz - chrzanienie głupot .... 

 

nie dobra, sorry, nie wchodze w dyskusję.... jakoś mam dość tych pseudo-mądrych lekarzy ....

Leczyłam się ponad dwa lata. Dwa lata walki o ciążę, dużo czytania, dużo pytania, dużo szukania. Z tego w jaki sposób piszesz o swojej "bezpłodności" to stwierdzam, że chodzisz do takiego lekarza, który tym problemem nie powinien się zajmować.  Jak mozna stwierdzić w procentach, że jestes bezpłodna? A chociaz zrobił Ci badania hormonalne ? Czy stwierdził to na podstawie nieregularnych cykli ?

Poza tym w ciążę można zajść równiez innymi metodami niz ten 100% naturalny.

 

Pozdrawiam

Rozwalona gospodarka hormonalna to koszmar, idź jak najszybciej do lekarza, zrób badania i pamiętaj, że zdrowie jest ważniejsze niż to, jak wyglądasz, nawet jak będziesz musiała przytyć kilka kilo to chyba warto, żeby regularne cykle powróciły...

moze i glupoty nie wiem lekarzem nie jestem... na tej podstawieze nie mam okresu a jak mam to bardzo rzadko... i podczas mojedo 3 miesiecznegopobytu w szpitalu nie zauwazony by mojejajniki produkowaly chociasz najmniejsze ilosci jajeczek... podczas jak i po oraz przed okresem... ja wieze ze bede miec dzieci ale tylkonapisalam to co wiem i slyszalam...  jak mowie ja ginekologiem nie jestem... a tak na marginesie... uprawiajac sex z moim wogle sie nie zabespieczamy... ze tak toujme sperma laduje tam gdzie powinna a jakos przez 3 lata w ciaze nie zaszlam a moj jest plodny bo badalismy to....

takmialambadania chormonalne jak i lek wsumie juz w polsce sie leczylam i bylo to samo...

idz do innego ginekologa i przedstaw swoj problem! musi znalezc jakies rozwiazanie!

Nadal nie piszesz jaką Ci postawili diagnozę.

Jaka masz rezerwę jajnikową? Ktoś Ci to sprawdzał? jeśli nie to wymuś takie badanie.

Pęcherzyki nie rosną wcale czy nie dojrzewają? Bo to jest róznica.

ja bym sie jeszcze nie załamywała ;) mi pani ginekolog 3 razy zmieniała hormony i ich dawke, zanim dostałam okres. No i oczywiscie zaopatrz sie w oliwe/olej orzechowy, łososia i orzechy- mysle ze włączenie tłuszczów tez mi bardzo pomogło