- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lipca 2011, 15:03
dostałam na uregulowanie okresu lutenyl (już o tym kiedyś pisałam)
na początku nie czułam żadnych objawów brałam go od 12-25 dnia cykklu i teraz czekam na okres ale jestem ciagle poddenerwowana ciąglw wydaje mi się że jestem nie wypoczęta że jest coś nie zrobione w domu i takie tam. chce mi sie płakać a nie mam żadnych jawnych problemów* tzn. takich na które mogłabym zrzucić winę za ten stan..... wracam do domu i chce mi sie płakać wszystko mnie denerwuje....
mąż i córeczka mnie pocieszają starają się pomagać a mi ciągle źle? nie wiem co sie ze mną dzieje myślicie że to wina hormonów że np. za duża dawka? bo ja brałam az 2 dziennie.....
no i teraz problem bo mam już przepisane inne hormony (tym razem antykoncepcja bo o wiele tańsza) i czy powinnam odrazu brać jak zacznie sie okres skoro już wykupiłam i zobaczyć jak mój organizm zareaguje czy lepiej skontaktować to z lekarzem?
20 lipca 2011, 15:49
To jest kwestia źle dobranych hormonów. Ja tak miałam po roku brania Yasminelle - podenerwowanie, płaczliwość, stany depresyjne. Na Twoim miejscu spróbowałabym tych przepisanych tabletek, może akurat będą Ci odpowiadać. Nie ma innej rady jak znaleźć dobre dla siebie tabletki metodą "prób i błędów", bo z doświadczenia wiem, że lekarze nie kwapią się by robić badania hormonalne i dobierać odpowiednie hormony. A może to dlatego, że nie chodzę prywatnie tylko w ramach NFZ heh :)
Edytowany przez rebellious 20 lipca 2011, 15:54
20 lipca 2011, 15:50
20 lipca 2011, 16:20
20 lipca 2011, 22:12
21 lipca 2011, 10:44
dziś akurat czuję sie świetnie mam supoer humor ale te tabletki odstawiłam już w poniedziałek
21 lipca 2011, 10:44
dziś akurat czuję sie świetnie mam supoer humor ale te tabletki odstawiłam już w poniedziałek
21 lipca 2011, 10:48
j ateraz tez poszłan na nfz ale j=kiedyś chodziłam prywatnie i tak nigdy nie miałam badanych hormonów
a co do tematu to czy brać dalej te tabletki nawet jak będzie podobnie na początku?
21 lipca 2011, 11:04
no i myślał długo co by tu przepisać i w końcu padło na tabletki anty i przepisał mi Microgynon za który zapłaciłam 21 zł i to jest na 3miesiące
więc to by mi najbardziej pasowało ze względów ekonomicznych i dlatego pytam czy jeśli np. pierwszy miesiąc będę się źle czuła tzn. że nie pasują? czy może to przejdzie?