- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 484
20 lipca 2011, 11:40
mi również luteina nie pomogła. czy ginekolog też potem daje tabletki inne (w typie luteiny ) że się przez pare dni bierze a nastepnie odstawia czy trzeba przyjmowac na stale leki hormonalne ??
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto:
- Liczba postów: 609
20 lipca 2011, 11:43
zależy od lekarza. mój planował bym normalnie brała hormonalną antykoncepcję, gdyby lek, który miał wywołać nie zadziałał. pewnie jest wiele dróg co dalej ;P.
20 lipca 2011, 11:43
A na co Ci ta luteina nie pomogła, bo ciężko coś doradzić jak się nie wie o co chodzi..
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 484
20 lipca 2011, 11:44
na wywołanie okresu,nei mam przez rok
- Dołączył: 2011-03-30
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1319
20 lipca 2011, 11:48
ja nie brałam luteiny, tylko duphaston i też mi nie wywołał okresu, to dostałam skierowanie do szpitala na badania hormonalne.
20 lipca 2011, 11:49
Rozumiem, że pierwszy raz bierzesz luteinę. A w jakiej dawce przepisał Ci lekarz i kiedy skończyłaś ją brać?
U mnie okres przyszedł po 3-4 dniach od odstawienia.
Edytowany przez tehanek 20 lipca 2011, 11:50
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 259
20 lipca 2011, 11:50
kiedy mnie nie pomogla luteina dostawalam duphaston- niestety wszystko na marne rowniez bez skutku. potem znowu dostawalam liteine i tak mialo byc w kolko az do upragnionego okresu. zbuntowalam sie... zaprzestalam leczenie. to bylo na przelomie czerwca i lipca. mialam od tych prochow stany depresyjne etc. we wrzesniu inna pani dokor kazala mi przytyc i owszem przytylam, ale miesiaczki nadal nie bylo a mialam czekac na nia do grudnia. w styczniu trafilam do endokrynologa i na badania w szpitalu. tam dowiedzialam sie ze leczene luteina bylo do kitu poniewaz dostawalam tylko jeden z hormonow ktorego mi brakowalo. po wyjsciu ze szpitala okres przyszedl sam samoistnie tylko na dwa miesiace potem znowu nic. w kwietniu wkurzylam sie i poszlam prywatnie do najlepszego ginekologa endokrynologa w miescie. przepisano mi FEMOSTON CONTI co prawda to byly dwa najgosze tygodnie w moim zyciu i dla mnie i dla bliskich bylam nie do wytrzymania ale miesiaczka pojawila sie. od razu mialam zaaplikowac sobie NUVARING pierscien antykoncepcyjny. ale pani dokor pytala sie mnie czy chce zeby miec nauralne cykle i drec przed kazda miesiaczka czy oby nie zaszlam w ciaze czy chce cos anty. a wczesniej mowiono ze jakiekolwiek hormony nie wchodza w gre.
a mialas badany poziom hormonow?? tarczyca ok?/ a prolaktyna??
- Dołączył: 2010-04-22
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1235
20 lipca 2011, 12:02
na mnie tez nie działała dopiero po duphastonie dostalam :)
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 484
20 lipca 2011, 12:41
brałam ją przez 5 dni trzy razy dziennie,a potem czekałam 5 dni .. tak jak gin kazał
i okresu nadal nie mam.. poczekam jeszcze tydzień,i pójdę do ginekologa znowu
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 484
20 lipca 2011, 12:42
miałam badane,tarczyca i prolaktyna wszystko w porządku