- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto:
- Liczba postów: 609
18 lipca 2011, 19:25
Witam. Zażywam Cilest (lekarz przepisał mi go na brak okresu). Jestem przy końcówce opakowania. Od trzech dni mam okres. Najpierw myślałam, że to plamienie, do którego byłam przyzwyczajona, bo już wcześniej miałam do czynienia z pigułkami. Ale "plamienie" stało się intensywniejsze, bolesne i pojawiły się wszystkie inne przyokresowe objawy (pryszcze, zatrzymanie wody). Nie miałam takiego okresu juz od roku , takiego naturalnego, a nie sztucznego :D. Jednak martwi mnie to, bo to nie jest normalne. Mieliście coś takiego? Nie mam teraz jak iść do ginekologa. Pójdę dopiero za trzy tygodnie.
- Dołączył: 2011-06-19
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 267
18 lipca 2011, 19:29
jesli mialas przerwe w braniu tabletek mozes byc ze tak powiem rozregulowana :) ale jesli przy np 2 opakowaniu bedzie to samo zglos sie do lekarza :)
- Dołączył: 2009-12-10
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 31
18 lipca 2011, 19:30
proponowałabym udać się do lekarza. Może masz złe dobrane tabletki.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
18 lipca 2011, 20:37
skoro bierzesz Cilestpo to,aby okres wrocil, teraz go masz ze wszystkimiobjawami to ja nie rozumiem o co Ci chodzi?
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto:
- Liczba postów: 609
19 lipca 2011, 10:48
o to, że okres nie powinien przyjśc w trakcie brania tabletek, ale podczas siedmiodniowej przerwy między jednym, a drugim opakowaniem.