Temat: co mi dolega ?:(

nie mialam odwagi pisac, ale napisze.... nie licze, ze wypowiecie sie jak jacys lekarza i wgl...ale licze na wsparcie i rady... a wiec tak... moim problemem jest bol piersi.. prawej piersi... bardzo mnie to martwi... niby wyglada normalnie... od zawsze mooj sutek na samym srodku mial taka kreseczke przecieta... (nie wiem czy to normalne, bo kazdego piersi wygladaja inaczej...) jest lekko zaczerwieniony co jakis czas.... boje sie isc bardzo do lekarza...:( wiem...pomyslicie, ze to smieszne, ale trudno akurat w moim przypadku .... czy mam bardzo sie bac ze to jakis rak ??? mam 18 lat dodam....
Mnie też tak bolało - to ze złego ułożenia w czasie snu.

Ale idź szybko do lekarza, tak jak dziewczyny piszą- każdy tydzień jest ważny.
Chowanie głowy w piasek nic nie da. Idź do lekarza, porozmawiaj z mamą.
dziekuje wam....

uwiezionawciele - tak, mam 18lat i nigdy nie bylam u gin... nie wstydze sie tego, ze jeszcze tam nie trafilam...
> KOCHANA, RAK NIE BOLI!
tak może powiedzieć tylko ktoś kto nie miał z tym nigdy do czynienia!!! Moja mama przeżywała piekło. Nawet najgorszemu wrogowi tego nie życzę.
dla własnego dobra powinnaś tam już trafić jakiś czas temu.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.