- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: M
- Liczba postów: 58
17 lipca 2011, 22:27
Dziewczyny, doradźcie ..
Jestem z chłopakiem ponad 3 lata. Od 2 lat PRAWIE codziennie słyszę " zrobiłabyś mi loda", " dzisiaj mi się chcę ", " co to dziewczyna, ktora nie zaspokaja swojego chlopaka". Kiedyś wyleciał do mnie z tekstem, jakies pol roku temu. " Wszyscy wokól mają lepiej niż ja", do teraz mnie to boli. Popłakałam się parę razy, bo czuję się wykorzystywana. Czasami nie chcialam sie spotykać, bo wiedzialam co zaraz usłyszę. Kiedy płakałam, sam płakał i obiecywał na kolanach, ze się zmieni, ze przeprasza. Nie patrzac na to jest najcudowniejszym facetem na Ziemi, boję się, ze nigdy juz bym takiego nie znalazła. Jednak to mnie ciągle dręczy on nie potrafi tego zmienić, ja mam do tego uraz, nie lubię uprawiać seksu, niczego nie lubię juz ze spraw erotycznych. Mam teraz zrytą psychikę, wiem ze juz nigdy tego nie polubię. Znów mam się popłakać i dac mu kolejną szansę? Ostatnio nie płakałam, tylko z nim rozmawiałam ze mam tego dosc, ale to tez nie pomogło.. Wiem, ze to jest takie swiadome cierpienie ..
18 lipca 2011, 12:28
Dziewczyno uwolnij się od niego, to nie ma sensu...
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
18 lipca 2011, 12:29
Boże, jak można być z takim palantem?
Nie sądzisz, że ten frajer za długo tobą pomiatał? Rzuć go w cholerę, teraz dopiero będzie mógł powiedzieć, że 'wszyscy mają lepiej od niego'. A następnemu chłopakowi nie pozwalaj się do niczego zmuszać. Będziesz robić loda, kiedy będziesz miała na to ochotę.
Edytowany przez narzeczona27 18 lipca 2011, 12:30
18 lipca 2011, 12:30
Powinnaś z nim poważnie porozmawiać, bo to co on gada jest brakiem szacunku! Może jesteś zbyt 'miłą dziewczyną' i pozwalasz sobie na takie rzeczy? Może zbyt łatwo, zbyt szybko wybaczasz? Może jesteś na każde zawołanie, nie umiesz się postawić, powiedzieć nie? Nie mówię, że tak jest w Twoim przypadku, ale zastanów się nad tym :D
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 244
18 lipca 2011, 12:43
Olej go bo przy nim będziesz cierpiała a nie cieszyła sie z bycia z nim... Nie szanuje Cie... powinien sie liczyć z Twoim zdaniem i uczuciami...
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
18 lipca 2011, 12:50
Chesill - kup mu na odchodne loda - niezłe :)
A co do faceta - nie zmuszaj się, bo wszytsko Ci zbrzydnie.
Seks jest bardzo wazny w związku - ale łączy dopiero kiedy wszysycy mają na niego ochote a nie robia z obowiązku - w przeciwnym razie oddala.
Porozmawiaj z nim - jeśli nic nie wskurasz, to odejdź od niego, bo prędzej czy później to nastąpi.
18 lipca 2011, 21:29
> chwalisz sie czy żalisz?
haha dobre zakończenie tematu :D
18 lipca 2011, 21:43
najcudowniejszy na świecie? bo Ci mówi że każdy ma lepiej od niego?? ;/