- Dołączył: 2011-06-18
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 678
27 czerwca 2011, 21:27
Byłam dzisiaj na badaniach krwi ,jutro będą wyniki. Boję się bardzo że będę miała nadczyność tarczycy. Mam dużo objaw tej choroby(senność ,osłabianie,ciagle uczucie zimna,sztywność mięśni i stawów,trudność w koncentracji i zapamiętywaniu, wolniejsze ruchy,tycie). Mam już tego dość .Ile się leczy tą chorobę . Najwyżej i najniżej. Prosze o pomoc.
27 czerwca 2011, 21:29
Ja leczyłam się ok. 2 miesiące- tabletkami, potem tylko żelazo.
- Dołączył: 2011-06-18
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 678
27 czerwca 2011, 21:32
A miałaś te same objawy? I jest znaczna poprawa?
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto:
- Liczba postów: 125
27 czerwca 2011, 21:34
Nadczynność tarczycy nie powoduje tycia, tylko chudnięcie. Więc to raczej nie to.
27 czerwca 2011, 21:40
to są objawy niedoczynności tarczycy, sama mam tę chorobę.
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
27 czerwca 2011, 21:40
przy nadczynnosci sie chudnie, a reguluje sie ja dosc latwo tabletkami, w granicach miesiaca jest ok, jak jest dobrze dobrana dawka lekow. Tylko trzeba uwazac przy braniu tych tybletek na tycie
27 czerwca 2011, 21:44
ja leczę się już 7 lat, biorę tabletki, na razie wyniki mam dobre,ale dalej muszę brać
- Dołączył: 2011-06-18
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 678
27 czerwca 2011, 21:47
7 lat?! ... Czy te tabletki powodują tycie?
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 14
27 czerwca 2011, 21:49
Przecinek Twoje objawy pasują raczej do niedoczynności tarczycy. Sama to mam i miałam podobne objawy. Leczenie polega na łykaniu tabletek z hormonem tarczycy na pół godziny przed śniadaniem i trwa z regóły już do końca życia. Co kilka miesięcy trzeba kontrolować poziom TSH. Jeśli zostanie on wyrównany, to większość objawów mija, (choć dalej ciężko mi schudnąć, ale to chyba brak silnej woli ).
Magdaass Ty miałaś chyba anemię jeśli łykałaś żelazo.
27 czerwca 2011, 21:50
Niedoczynność tarczycy, bo o niej tu mówisz... leczy się całe życie... skoro brakuje hormonu, a tarczyca z jakiegoś powodu go nie produkuje, to dostarcza się go w formie tabletek. I raczej po odstawieniu ich problemy wrócą, tarczyca się nie "naprawi".