- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto:
- Liczba postów: 1928
27 czerwca 2011, 10:17
Jaki jest najzdrowszy sposob na uspokojenie? Melisa? Moze jakies ziolowe tabletki? Ale one to chyba dzialaja po jakims czasie,co? Nie mowcie,ze sport bo nie zawsze jest taka mozliwosc
Moje nerwy rujnuja mi diete...zdenerwowalam sie wieczorem, a uspokoilam sie dopiero kiedy sie napchalam. Moze to glupie ale dopiero zrozumialam,ze tak rozladowuje takze nerwy. Pomozecie cos? BLAGAM :)
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
27 czerwca 2011, 10:22
kozlek lekarski w aptece zwany waleriana ale swierzy jest najlepszy
a gteraz napisze cos głupiego ale... czasmi jak juz mam mega nerwice na cos to wrzucam relanium - slaba 2, niby szkodliwe, ale zastanawiałm sie nad tym i doszlam do wniosku, ze bardziej mnie te nerwy rujnuja niz od czasu do czasu jakis mały tabsik:)
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
27 czerwca 2011, 10:27
Na uspokojenie polecam:wanne z jakas odprezajaca sola do kapieli,w tle fajna muzyczka.Z tabletek to moze Relamax B6,mi pomagaly juz po zazyciu 2 razy po 2 tabl.
27 czerwca 2011, 10:33
W aptekach są dostępne syropy i tabletki na stres. Osobiście nie wierze w ich działanie. Sport tez nie zawsze pomaga.
Ja mam sporo stresu w pracy. Ale jak z niej wychodzę, od razu robi się lepiej. Próbuję jak najlepiej zorganizować sobie czas wolny. Np. zakupy, rower, bieganie. Czasami wystarcza zmiana środowiska, np. spotkanie ze znajomymi.
Też szukam idealnego sposobu na podjadanie ze stresu i na przejadanie się. Od tygodnia staram się po prostu po powrocie do domu zjeść obiad, a potem na rower. Wracam na kolację, a potem bieganie. Polecam zabrać osobę towarzyszącą do uprawiania sportu. Ja wyciągam mojego męża. On jedzie na rowerze, bryka po leśnych ścieżkach, a ja biegnę. A czas spędzamy razem ;)
A oto co poleca książka, którą obecnie czytam, na temat radzenia sobie ze złością:
1. Zastanów się "czy sprawa warta jest Twojej dalszej uwagi?"
2. "Czy można Cię usprawiedliwić?"
3. "Czy spotykasz się z oczekiwaną reakcją innej osoby?"
Powodzenia ;)
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto:
- Liczba postów: 609
27 czerwca 2011, 10:36
tez jakoś nie wierzę w uspokajającą moc tabletek bez recepty. Jak w zioła wierzę i to mocno, tak w te uspokajające juz nie za bardzo. Pomogą na tylko delikatne stany nerwicowe, na bardzo delikatne.
Więc jeżeli chcesz coś zdrowego, nieinwazyjnego to chyba ruch najlepszy ;)