- Dołączył: 2010-07-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 749
15 czerwca 2011, 20:49
mam pewien problem, od jakiegoś czasu ciągle jestem śpiąca,a w szczególności po tym jak coś zjem, nie wspomnę o obiedzie bo po nim poprostu konam. śpie zazwyczaj ok 8h - mniej więcej oczywiście, ale nie powinnam być taka senna. nie odchudzam się, nie mam żadnych specjalnych wysiłków poza dzieckiem, jak myślicie dlaczego tak jest? miał ktoś podobną przypadłość? bardzo mnie to męczy, przeżywam wręcz katusze już od około 2 m-cy, a jak położę się spać popołudniu to mogę spać do rana tyle że nie mogę sobie na to pozwolić za często bo nie ma się kto zając dzieckiem. będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki, pozdrawiam
Edytowany przez ramayana (moderator) 15 czerwca 2011, 20:52
- Dołączył: 2011-06-05
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 237
15 czerwca 2011, 20:52
mimo, że się nie odchudzasz to ja na Twoim miejscu sprawdziłabym morfologię. też tak miałam mimo, że na diecie nie byłam, dostałam żelazo, które biorę już od miesiąca i jest dużo lepiej :) ale bez kawy rano i tak się nie obejdzie
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
15 czerwca 2011, 20:54
może masz niedoczynność tarczycy? wtedy jest się bardzo sennym. ja kiedyś cały czas na lekcjach zasypiałam i pani od biologii powiedziała mi żebym sobie tarczyce zbadała, bo możliwe że to od tego :)
- Dołączył: 2010-07-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 749
15 czerwca 2011, 20:55
na mnie kawa nawet nie działa, ale może masz racje, bo zawsze miałam anemię, może teraz się powiększyła, dzięki :) szkoda tylko że zelazo jest dla mnie zupełnie nieprzyswajalne, zaraz wszystko wymiotuję i mogę mieć tylko zastrzyki :/
- Dołączył: 2010-07-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 749
15 czerwca 2011, 20:56
na tarczyce miałam chyba badania robione w ciązy i było ok z tego co pamiętam
15 czerwca 2011, 21:05
zbadaj jeszcze raz tarczyce, mogło się coś zmienić, ja sama mam niedoczynność tarczycy i tak samo się czuję