Temat: wizyta u ginekologa

Wybieram sie do gina na kontrole i mam pewne pytanie, bo moj lekarz nie ogląda mnie nago tzn zawsze tylko robi usg i nie to dopochwowe tylko zwykłe, ja natomiast chcialabym zeby mnie tam zobaczyl, wiem, ze nie nalezy to do przyjemnych, nie lubie tego, ale jednak wolalabym juz te 5 minut wstydu przezyc i miec kompleksowe badanie tymbardziej, ze lecze sie na torbiele i musze brac anty i mam wrazenie jakbym miala malego grzybka ! moj poprzedni gin zawsze mnie badał tu i tam a obecny owszem nagada sie ale nie obejrzy dokładnie
wiec jak mam mu powiedziec zeby mnie zbadał 'tam'? powiedziec ze sie rozbiore a czy on mnie moze zbadac? troche mi jednak glupio
a cytologii Ci nie robi?dziwne;/
na ten yasmin niby dobrze reaguje ale jakos mnie tak piersi bolą ostatnio, i kłuje w jajnikach no i jakby śluzu wiecej - taki budyn
w ogoel zle sie z tym czuje, ze musze tabletki brac wolalabym zeby to wszystko odbywalo sie naturalnie :)
> a cytologii Ci nie robi?dziwne;/

cytologii tez nie !
tylko ten moj poprzedni lekarz pamietał o cytologii, robil mi tak srednio co rok
tabletki same w sobie podwyzszaja ryzyko grzybicy

mowisz ze nie chcesz zmieniac lekarzy. ja mialam jedna gin w przychodni, chodzilam do innej prywatnie, u innego bylam na badaniach zeby mi powiedzial cos wiecej o operacji i zrobil mi wydrugi usg, a teraz mam inna na fundusz, ta ost zna moja historie operacyjna (marzec) i obecna 


mysle ze jak trafisz na tego lekarza to mozesz sie wyspowiadac ze wszystkiego
> tabletki same w sobie podwyzszaja ryzyko
> grzybicymowisz ze nie chcesz zmieniac lekarzy. ja
> mialam jedna gin w przychodni, chodzilam do innej
> prywatnie, u innego bylam na badaniach zeby mi
> powiedzial cos wiecej o operacji i zrobil mi
> wydrugi usg, a teraz mam inna na fundusz, ta ost
> zna moja historie operacyjna (marzec) i
> obecna mysle ze jak trafisz na tego lekarza to
> mozesz sie wyspowiadac ze wszystkiego


masz racje, moze poszukam jakiejs przychodni zeby nie placic za kazdym razem , moze trafie na dobrego lekarza w koncu, a jak nie to wroce do poprzedniego oddalonego o 100 km ale warty jest tego naprawdę
ja bylam I raz u ginekologa tak powaznie po tabletki, przez pol roku nie wspomniala o cytologii.

ja robilam cyt prywatnie na jesien wiec jeszcze poczekam troche u swojej dr. 
jakas dziewcyzna pisala ze robi cytologie co 3-6 miesiecy, jak dla mnie to za czesto. ja robie co roku czasu. czesciej mozna robic jesli ma sie jakies sklonnosci,albo ost cytologia zla wyszla 
agusiamysz moze napisz gdzie dokladnie chodzisz do lekarza, ja dopiero zauwazylam, ze jestes z Czestochowy a ja mieszkam niedaleko :)
ja obecnie chodze na hute do ginekologa. 
na hucie kazdego dnia ktos przyjmuje - zdaje mi sie ze jest tam jej maz, bo nazwisko to samo, i jest babka i facet wiec chyba maz
z rana sie rejestrujesz (nie zaleznie czy popoludniu czy rano dr przyjmuje) i bedziesz przyjeta - tak mysle

przyszlam I raz na hute to nikogo nie bylo na korytarzu  pani  tylko przede mna weszla po recepte i zaraz wyszla i byla moja kolej 
usg mialam 2 dni pozniej, w innej czesci budynku, bylo kilka pan i sprawnie poszlo, szybciutko - w gabinecie byla pani dr przy biurku i pan dr przy aparaturze i dyktowal wymiary moich narzodow

prywatnie mam dr kowalczyk kolo katedry. najwiecej to wziela 50 zl za wizyte - mialam np usg i badanie piersi. albo usg i cytologie. albo 2 usg - pochwowe i przez brzuch.
jak przyszlam do niej z wynikami badan to nic nie wziela.
prywatnie - chyba codziennie po 16, 16.30 
nie trzeba sie rejestrowac, mozesz najwyzej zadzwonic i zapytac czy bedzie. czekasz na korytarzu troche tych pan bylo. ja sie wrocilam do mojego (wowczas) chlopaka bo nie chcialo mi sie czekac (tam tez byl dentysta i urolog wiec bardzo duzo ludzi na korytatzu) wrocilam po 19 i bylam przyjeta, tylko poczekalam na 3 panie

wczesniej chodzilam na al. pokoju do dr witkowskiej, ale mnie troche wkurzyla i pojechalam na hute

prywatnie przed operacja byl dr jaroslaw strzelczyk. za wizyte wzial 100 zl. przyjmuje w bramie al. n.m p jak sa kwadraty (chyba 21 numer czy 19) tu musisz sie juz umowic
byl bardzo delikatny, nawet powiem ze usg bylo delikatniejsze niz u kowalczyk (mialam torbiele endometrialne wiec usg bylo troche na koncu bolesniejsze)
facet mi dobrze wytlumaczyl co i jak troche nastraszyl w szpitalu ze zwlekam z operacja i mogly sie torbiele powiekszyc ale ogolnie to ok byl dr 
poważnie 50 zl za wizyte? chyba zartujesz? ja płace 100 zł ! za taką wizyte jak opisałam wczesniej czyli bez oglądania mnie tylko sama pogadanka ew. zwykłe usg ! to opłaca mi sie nawet dojechac do tej czewy ! koło katedry tzn gdzies w okolicy ul. Ogrodowej? mozesz podac nazwisko tego lekarza? wyslij prywatną jak nie chcesz pisac na forum, dzieki :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.