- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 76
8 czerwca 2011, 15:35
Odchudzanie przy PCOs (zespół jajników policystycznych)
- Dołączył: 2012-12-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10
16 grudnia 2012, 18:29
Suenos,
Dzięki za komentarz. Rzeczywiście, często dobre samopoczucie b. mnie motywuje (endorfinki po ćwiczniach są super) + świeżość następnego dnia :) PS: Jillian (jeśli mówimy o tej samej osobie) da Ci niezły wycisk ;) Ja bym przy niej chyba nie wytrzymała.
18 grudnia 2012, 19:18
Dziewczyny nie wiem, czy słyszałyście o badaniu żywej próbki krwi. W każdym razie ja zrobiłam sobie dzisiaj podobne badanie- nie żywa próbka krwi, a skanowanie dłoni w celu sprawdzenia metali ciężkich, pasożytów i bakterii. I wyszło, że mam w układzie moczowo-płciowym dwie bakterie myscoplasma i ureaplasma. Z tego, co mi ta Pani powiedziała i co przeczytałam w Internecie są to bakterie, które właśnie wpływają na pracę jajników a ich występowanie wpływa na niepłodność. Kobieta powiedziała, że inne babeczki, które mają pcos po kuracji mają o wiele lepsze badania. No i właśnie kuracja- jest ona bardzo droga, bo sam pierwszy etap kosztuje prawie 230zł, potem robi się badanie kontrolne i znowu leki za tyle pieniędzy. I nie jest powiedziane, że to koniec. Więc się zastanawiam, czy kiedykolwiek słyszałyście o takiej terapii, czy rzeczywiście pomogłaby mi. Ja podchodzę do tego trochę sceptycznie, boję się zaryzykować, bo jakby nie patrzeć nie jest to kwestia 50 zł a 500 czy nawet więcej. Macie jakieś doświadczenie w tej sprawie???
- Dołączył: 2012-04-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 83
18 stycznia 2013, 18:38
Witajcie,
Dawno tu nie zaglądałam, ale widzę, że na forum od m-ca jest cisza buuuuu... Co u Was słychać i jak idzie walka z wagą oraz dziećmi???
suenos niestety nic na ten temat nie słyszałam
jakąś decyzję już podjełaś??? Bo koszty takiej kuracji rzeczywiście są sporawe... Sama przecież się spotkałam z lekami które kosztowały ok 300zł (i też się zapowiadało na dłuższą kurację, ale na moje szczęście 1 opakowanie wystarczyło i się udało) więc wiem ile to jest główkowania nad tym wszystkim, tym bardziej, że nic nie daje 100% gwarancji...
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
19 stycznia 2013, 10:36
no cisza tu jakas zapadla...
ja poki co sie o dzidzie jeszcze nie staram ale staram sie zwalczyc zbedny tluszcz....w koncu chyba zaczynaja hormony dzialac bo ruszylam z dieta i cwiczeniami i cos sie po malutku ruszylo, nie duzo ale zawsze cos... z reszta odchudzanie z pcos nie nalezy do latwych ;/
20 stycznia 2013, 15:12
Porozmawiałam z mamą, która stwierdziła, że nie wierzy w takie rzeczy. Założyłam też oddzielny temat na forum i żadnej przychylnej opinii nie usłyszałam. Więc odpuściłam to sobie.Waga u mnie na plusie, od pażdziernika przytyłam 5kg. Ćwiczę, pilnuję tego co jem i nic. Coś jest nie tak.
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
20 stycznia 2013, 17:38
A ja byłam u endo-gin i 1. dnia cyklu mam dzwonić do lekarza, bo będziemy umawiać się na oddział - w końcu porządne badania! :)
- Dołączył: 2012-04-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 83
22 stycznia 2013, 20:26
Dokładnie, z PCO jest bardzo trudno walczyć z wagą
ale my już na to wpływu nie mamy - niestety - takie już jesteśmy... Ehhhh leczenie jest kosztowne, ale dobre pytanie czy rzeczywiście niekiedy warto???? Sama się już nie raz zastanawiam, czy Ci lekarze leczą nas ogólnikowo, żeby zarobić czy chociażby "co niektórzy" przykładają się do swojej pracy i badają każdy szczegół... Bo tak jak pisze "RozstrzelaneMysli", że w końcu będzie mieć porządne badania heh tylko ile czasu trzeba czekać, prawda???
Ale grunt, to się nie poddawać bo psychika ma duży wpływ na nas i na nasz organizm
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 703
23 stycznia 2013, 17:53
RozstrzelaneMysli napisał(a):
A ja byłam u endo-gin i 1. dnia cyklu mam dzwonić do lekarza, bo będziemy umawiać się na oddział - w końcu porządne badania! :)
Mogłabyś mi napisać u kogo byłaś? Z tego, co pamiętam też jesteś z Krk., więc rozumiem, że wybierasz się na Kopernika? Mnie też tam czekają niebawem badania;)
U mnie -3 kg, ale wyrzeczeń mnie to mnóstwo kosztuje...
Ja od miesiąca biorę Yasminelle, jest bardzo dobrze:)
Edytowany przez gwiazdeczka1993 23 stycznia 2013, 17:55
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 703
23 stycznia 2013, 18:00
malenka198787 napisał(a):
Dokładnie, z PCO jest bardzo trudno walczyć z wagą ale my już na to wpływu nie mamy - niestety - takie już jesteśmy... Ehhhh leczenie jest kosztowne, ale dobre pytanie czy rzeczywiście niekiedy warto???? Sama się już nie raz zastanawiam, czy Ci lekarze leczą nas ogólnikowo, żeby zarobić czy chociażby "co niektórzy" przykładają się do swojej pracy i badają każdy szczegół... Bo tak jak pisze "RozstrzelaneMysli", że w końcu będzie mieć porządne badania heh tylko ile czasu trzeba czekać, prawda???Ale grunt, to się nie poddawać bo psychika ma duży wpływ na nas i na nasz organizm
Też się nad tym nieraz zastanawiam, bo faktycznie leczenie jest b. kosztowne... Ale grunt to chyba znaleźć właściwego lek. Ja chodzę zarówno do endo., jak i gin. i jestem zadowolona z tych lekarek.Wydaje mi się, że trafiłam na pomocnych lek.
Nie za bardzo wiem o jakie czekanie chodzi;) Ja wcale nie musiałam czekać długo na badania, endo. skierowała mnie już na drugiej wizycie na nie, byłam dwukrotnie w szpitalu, nie było z tym żadnych problemów...:)
I zupełnie się zgadzam, co do psychiki. Sama miewam nieraz gorsze dni, ale staram się, żeby ich było jak najmniej, bo faktycznie potrafią one załamać;/
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
23 stycznia 2013, 19:29
Gwiazdeczko byłam w Poradni Endokrynologii Ginekologicznej u doktora Tomasza Milewicza. Oczywiście na Kopernika :)
Ja rzeczywiście czekałam na te badania, bo wcześniej chodziłam do ginekologa, który zrobił mi raz badania hormonów i usg dopochwowe w marcu i koniec. Wzięłam 6 opakowań hormonów na wywołanie okresu, poszłam po 2 miesiącach niebrania, poprosiłam o badania i odpowiedział: "przecież robiłem"... Pytałam też o choroby towarzyszące (insulinooporność itd.), ale on nie widział potrzeby robienia badań. Dlatego bardzo się cieszę, że w końcu będę mieć porządną diagnozę!