Temat: nabrzmiałe łydki

A bolą Cię?  A bierzesz jakieś tabletki anty?

Nie wiem jak to u Ciebie było, ale jak ja zaczęłam ćwiczyć to zaczęły mi puchnąc kostki u nóg. Chodziłam ze spuchniętymi nogami po prostu. Zrobiłam wyniki, ale nic nie wyszło. Po jakimś czasie samo przeszło. Mam siedząca pracę, wcześniej nie ruszałam się tyle, myślę, że to był mały szok dla organizmu. Teraz już nie mam tego problemu, choć też mam masywne uda i łydki ( może się przyzwyczaiły do wysiłku?)

tak, bolą mnie bardzo czesto ...ale tabletek zadnych nie biore (i nigdy ich nie brałam). Od ponad roku staramy sie z mężem o dziecko (ciagle nic)....robilam  badanie na podstawowe hormony i u mnie wyszstko w normie.

zacznij łykać magnez. mnie też bolą, czasami mam wrażenie że eksplodują... i czasami te skurcze w nocy... do tego powieki mi drgają, dziewczyny tutaj właśnie powiedziały że to od niedoboru magnezu

> zacznij łykać magnez. mnie też bolą, czasami mam
> wrażenie że eksplodują... i czasami te skurcze w
> nocy... do tego powieki mi drgają, dziewczyny
> tutaj właśnie powiedziały że to od niedoboru
> magnezu

kiedys brałam magnez (w sumie nei pamietam na co;/) ....niby ja nie  mam skurczy łydek, tylko ogolnie sa ocięzałe (jakbym miała przyczepione do stóp cegły);( i przez ten cięzar bolą...

do lekarza, naczyniowca najlepiej skoro masz żylaka bo jest to problem z krążeniem, dostaniesz odpowiedznie tabletki, dobre są też maści z kasztanowcem, albo wefaryną( czy jakoś tak;p) sama stosuję lioven;)

> do lekarza, naczyniowca najlepiej skoro masz
> żylaka bo jest to problem z krążeniem, dostaniesz
> odpowiedznie tabletki, dobre są też maści z
> kasztanowcem, albo wefaryną( czy jakoś tak;p) sama
> stosuję lioven;)

A czy po tych masciach i tabl. można liczyc, ze to sie "wyleczy"? czy to juz do konca zycia tak bedzie:( a to wszystko stosowac by nie pogorszylo sie jezcze bardziej?