- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 12
2 czerwca 2011, 13:16
Cześć:)
Mam antysymetryczne piersi. Różnica jest duża: jedna pierś miseczka D, druga A(praktycznie nic). Moje sutki również różnej wielkości. Spowodowane jest to najprawdopodobniej zespołem Polanda.
Mam juz tego dość. Myślę o operacji. Jednak na razie nie stać mnie na nią. Czytała, że w przypadku zespołu Polanda możliwa jest refundacja z NFZ. Czy któraś z Was miała/ma podobny problem jak ja? Albo wie coś konkretniejszego o refundacji? Proszę o pomoc:)
A.
- Dołączył: 2011-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 904
2 czerwca 2011, 13:43
Szkoda mi Ciebie bardzo:(. Walcz o ta operacje! Pisz petycje, prosby, zale...Musi sie udac! Powodzenia
2 czerwca 2011, 13:44
oh, współczuje! Musisz dokładnie poczytać o refundacji! Albo iść do przychodn moze Ci pomogą... Trzymam kciuki!
- Dołączył: 2011-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 904
2 czerwca 2011, 13:54
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=394555
Poczytalam przed chwilka o tej chorobie i znalazlam forum gdzie dziewczyny wszystko dokladnie opisuja. Pisaly rownież, ze jest to refundowane. Glowa do gory:)
2 czerwca 2011, 14:22
Ja mialam.
Mialam operacje we Wrocławiu na NFZ. Nie zapłaciłam ani grosza.
Było tak, że dowiedziałam się ze w takim a takim szpitalu jest oddział chirurgii plastycznej i rekonstrukcji. Pojechalam (mialam moze 19 lat a pojechałam z mamą ;)) na konsulatcje do jakiegos chirurga. Powiedzialam z czym przyjechalam, ze się garbie przez to, bolą plecy itd. Dostalam skierowanie do szpitala na oddział. W szpitalu byłam chyba jaies 10 dni.
Pamietam ulge jak wyjechałam po zabiegu z sali operacyjnej, patrze w dól a tam opatrunek a w głowie tylko takie: " NARESZCIE!"
Po mialam straszna przeczulice sutka, ale przeszło.
Blizny mam (naokoło sutka i w dól i taki łuk na bok - u mnie w prawo, bo prawa piers), sa widoczne ale wole miec cienką blizne niz to co było wczesniej.
Zycze powodzenia!!!!
Edytowany przez Efekt.YoYo 2 czerwca 2011, 14:23
- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 12
2 czerwca 2011, 14:28
Pukpuk:)
Dziękuje za miłe słowa...walczyć będe napewno! :)
Efekt.YoYo - jestem z Wrocławia. Czy pamiętasz może adres tego szpitala? I czy zrobili Ci operacje jednej piersi czy drugą tez poprawili?
2 czerwca 2011, 15:34
wysłałam ci maila ! :)
Operowali mi tylko prawą piers - była prawie 2 razy wieksza od lewej. A obecnie nosze miseczke B.
Ale chyab sie mnie wtedy doktor pytal co ja chce, czy zminejszyc czy powiekszyc - a ja wtedy baaardzo schudłam i ta za duza piers byla taka brzydka wisząca. I w ogóle podobaja mi sie mniejsze piersi to rzecz jasna ze chcialam dopasowac do tej mneijszej. I nie wiem czy gdybys chciala powiekszyc czy jednak to by cos nie kosztowało.
Ale to było tez 9 lat temu. Moze sie cos pozmienialo.
Zycze powodzenia!!!
- Dołączył: 2012-05-18
- Miasto: Józefów
- Liczba postów: 2
18 maja 2012, 18:02
Witam niewykluczobne, że jestem w stanie pomóc, prosze o kontakt pod nr 502 555 223
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 2
20 czerwca 2012, 16:54
Witam! Mam ten sam problem od ponad 30 lat. Dziś mając własną rodzinę i dorastające dzieci dowiedziałam się co to właściwie za wada.Pani doktor zdziwiła się że po raz pierwszy goszczę u chirurga plastyka. Jako dziecko a potem dziewczyna byłam leczona u różnych lekarzy ale niestety nikt mi nie pomógł. Musiałam sobie radzić i się dobrze maskować. Po dzisiejszej wizycie u chirurga miałam nadzieję że problem w najbliższym czasie się rozwiąże,i tak by było gdyby nie cukrzyca która plącze wszystko. Niestety jest zbyt duże ryzyko powikłań. Pani doktor ma obawy i ja też. Nie chcę ryzykować i chyba będę musiała dalej żyć z tym problemem. Jakoś sobie dotychczas radziłam i dalej DAM RADĘ. Podobno Pani doktor u której byłam,jest wspaniałym plastykiem(opinie pacjentów i lekarzy)Fajna kobitka,na luzie. Nazywa się CZTERNASTEK przyjmuje na kasę chorych w szpitalu Im.Jurasza w Bydgoszczy.Pozdrawiam!