27 maja 2011, 21:07
Schudłam. Wiem, że wyglądam dobrze, a nawet można powiedzieć, że bardzo dobrze. Ale czasem mam takie dni, że widze, że tu mam tłuszczyk jeszcze tu fałdkę i podświadomie w taki dzień zaczynam jeść mniej, bo akurat może schudnę i zniknie. Ale mam takie dni kiedy widzę, że jestem szczuplutka i mega sie z tego cieszę i jem normlanie. Czy to normalne czy mam jakies rozdwojenie umysłowe?
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Pariis
- Liczba postów: 1423
27 maja 2011, 21:15
normalne , tez tak mam :/
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
27 maja 2011, 21:29
ja mam tak samo.
a co śmieszniejsze rano czasami patrzę w lustro i się załamać można a wieczorem jestem mega zadowolona ze swojego ciała ..
- Dołączył: 2010-10-28
- Miasto: Mexico
- Liczba postów: 508
27 maja 2011, 21:31
nie wiem czy nie tak zaczynają anorektyczki, bo skoro obiektywnie rzecz biorąc wyglądasz ok, to gubienie wagi jest sposobem radzenia sobie z czymś / nabraniem poczucia kontroli.
kiedy pojawiają się takie myśli, zadawaj sobie pytania:
- czy to jest zgodne z rzeczywistością (czy ta fałdka rzeczywiście istnieje?)
- czy takie myślenie sprawia, że czuje się szczęśliwsza?
ale uważam, że póki co nie masz powodów do niepokoju, bo każdy ma gorsze dni kiedy to się sobie nie podoba