- Dołączył: 2011-03-18
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 159
26 maja 2011, 19:07
Otóż tak, spóźnia mi się okres. Inaczej: zanikł mi okres. Zbyt rygorystycznie się odchudzałam. Wyniki mam bardzo dobre (nawet lepsze niż przed dietą), ale okresu brak. Tak więc mam kilka pytań:
- czy i jakie hormony przepisze mi ginekolog?
- czy bardzo po nich przytyję i czy da się tego uniknąć?
- ile czasu minie, zanim okres wróci?
Z góry dziękuję :)
PS: schudłam 11 kilo w 3 msc
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
26 maja 2011, 19:12
Przeczytaj
regulamin forum i zastosuj się do niego. Póki co temat łamie pkt 5.
- Dołączył: 2011-03-18
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 159
26 maja 2011, 19:15
Dobrze, przepraszam.
Czy "brak okresu" byłby klarowniejszy?
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
26 maja 2011, 19:15
prawdopodobnie dostaniesz luteinę. okres pojawia się najczęściej kilka (kilkanaście) dni po zakończeniu tabletek.
ja brałam kilkakrotnie i nie przytyłam
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
26 maja 2011, 19:18
> Dobrze, przepraszam.Czy "brak okresu" byłby
> klarowniejszy?
Owszem :)
26 maja 2011, 19:20
A może zamiast tabletek rozsądniej byłoby po prostu trochę zacząć jeść? Nie uważasz, że to z twojej strony bardzo nie poważne, skoro wiesz, że zbyt rygorystycznie się odchudzasz i przez to nie masz okresu a mimo to chcesz sprawę załatwiać tabletkami? Nie sądzisz, że zdrowie jest ważniejsze? Może warto byłoby się nad sobą zastanowić, bo po tym wpisie można sobie o Tobie nie najlepiej pomyśleć - przykro mi....
- Dołączył: 2011-03-18
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 159
26 maja 2011, 19:25
Myślisz że nie zaczęłam więcej jeść? Przede wszystkim "wrzuciłam" więcej zboża i nie ograniczałam rygorystycznie węglowodanów. Nie jem anorektycznie małych posiłków i nie wyglądam marnie. Poza tym, pomyśl jakbyś teraz miała przytyć te 15 kg co schudłaś, a potem mnie oceniaj. Dobrze? :)
Do wcześniejszego postu
Edytowany przez Mizore 26 maja 2011, 19:26
26 maja 2011, 21:19
Ja przecież nie mówię, że masz z powrotem przytyć 11 kg. Mówię tylko, że skoro sama piszesz, że masz rygorystyczną dietę to czemu zamiast ją wzbogacić sięgasz po tabletki? Wcześniej nie wspominałaś o tym, że już wzbogaciłaś dietę. Pisałam tylko na podstawie tego co przeczytałam. Odniosłam wrażenie, że jesz jak anorektyk - wybacz, jeśli nie miałam racji. Jeśli jesz więcej a okres nie wraca to albo organizm się musi przyzwyczaić, albo problem nie tkwi w diecie.. Być może stres?
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20142
26 maja 2011, 21:37
Wracając do tematu...
Nie wiem co jadłaś, ale sądząc po utracie wagi dieta nie była zabójcza (mniej niż 1 kg na tydzień). Ja schudłam 12 kg w 4 miesiące bez różnic w miesiączkowaniu. Co oczywiście nie oznacza, że na Tobie dieta się nie odbiła.
Do lekarza idź koniecznie
26 maja 2011, 22:17
Na wywołanie dostałabyś luteinę, czyli progesteron. Sama dziś kończę po 15stu dniach jej stosowanie. Podjęzykowa jest obrzydliwa, rozpuszcza się przez dobre 45 min i ma cierpki smak. Możesz dostać też w formie dopochwowej, ale ta nie jest refundowana, przez co znacznie droższa. Póki co nie przytyłam, a nawet udało mi się mimo jej brania osiągnąć mój odchudzaniowy cel. ;)