- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
26 maja 2011, 15:01
Moze wy macie jakis pomysl co moze mi dolegac bo jeszcze zaden lekarz mi nei pomogl.
Bardzo czesto kiedy zmienia sie pogoda bola mnie nogi (czasem tez rece) - nie wiem czy to tkanka czy kosci czy stawy. Boli odkad pamietam choc jak bylam dzieckiem to o wiele czesciej. Bywa tak, ze bol przychodzi nawet jak wystawie nogi spod koldry kiedy jest mi za goraco i praktycznie zawsze jak jade czy lece gdzies daleko. Bywalo tak, ze bol budzil mnie w srodku nocy.
Bez tabletek nie da rady, bol jest okropny i ciagly.
Nie mam zmian reumatacznych - rentgen dloni wykluczyl.
Lekarze tylko robia glupie miny i mowia, ze tak bywa ale co to za przypadlosc nikt mi nie powiedzial jeszcze. Boje sie ze na staarosc mnie powykreca.
Moze ktos z was tez tak ma i wie co to jest?
- Dołączył: 2011-01-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 239
26 maja 2011, 15:29
zrób test western-bloat na boreliozę. Ból kończyn tego typu jak opisujesz - zmienny, nieokreślony był głównym objawem u mnie. 2 lata prywatnie jeździłam po lekarzach, wydałam kupę kasy i co najwyżej sugerowali mi że jestem psychiczna - bo nie ma podstawy do bólu. Lekarze mnie nie diagnozowali, a z czasem zaczęłam się robić coraz słabsza, wzrok mi się pogorszył, mroczki przed oczami i wiele innych. Dopiero jak wybrałam się do pewnego profesora - brał 450 za konsultację, po wysłuchaniu mnie zapytał: "A test na boreliozę oczywiście był robiony?" - nie był, jak zrobiłam wyszedł strasznie wysoki wynik, leczę się już kilka lat, jest dużo lepiej, tylko bywają gorsze dni, czasem tygodnie. Ale gdyby ktoś wpadł na to wcześniej to może byłabym już zdrowa.
Boreliozę roznoszą kleszcze, ale ja nigdy na sobie kleszcze nie złapałam, rumień (charakterystyczne zaczerwienienie po ukąszeniu przez zakażonego kleszcza) też u mnie nie wystąpił - więc niczego nie można być pewnym. Jest to niestandardowe podejrzenie, ale skoro te bardziej oczywiste przyczyny zostały wykluczone to warto sprawdzić. Tak naprawdę to możesz być zarażona nawet od dziecka i otym nie wiedzieć, bo choroba daje bardzo nietypowe objawy i u każdego przebiega inaczej.
poczytaj w necie, sprawdź czy masz też inne objawy z listy na wikipedii - wystarczy kilka, ja nie mam nawet połowy z listy
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 795
26 maja 2011, 15:47
"western-bloat" powinno być western blot
Poza tym w laboratorium robią najpierw ELISA - i w przypadku wątpliwych wyników robią dopiero western blot ( jest to test potwierdzający)
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
26 maja 2011, 15:58
Zaciekawilas mnie ta borelioza, musze to sprawdzic bo prawdopodobienstwo ze moglam miec kleszcza jest spore-zawsze ganialam po lasach i lakach.
- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
26 maja 2011, 16:43
może po prostu jesteś meteopatką? ja często też odczuwam bóle w kończynach, stawach gdy pogoda sie zmienia.
- Dołączył: 2011-01-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 239
27 maja 2011, 10:21
ticko -
"Poza tym w laboratorium robią najpierw ELISA - i w przypadku
wątpliwych wyników robią dopiero western blot ( jest to test
potwierdzający)"
-masz błędne informacje. Robią taki jaki sobie zażyczysz, jeśli to ty płacisz. Owszem lekarze najpierw kierują na test ELISA, ale on wykrywa tylko 30% przypadków, dlatego napisałam którym testem należy się zbadać. Autorka postu gdyby miała boreliozę to jeszcze nie tak wysokie miano (bo ma tylko bóle) więc test elisa mógłby nie wykryć. A raczej badania by robiła na własną rękę, bo do zakaźnika państwowo poczekałaby z pół roku, a prywatnie zapłaciłaby za wizytę na której dostałaby nierefundowane skierowanie i też zapłaciła. Najekonomiczniej wychodzi samemu zrobić test, jeśli po poczytaniu o chorobie będzie ją u siebie podejrzewać i dopiero w razie potwierdzających wyników udać się do lekarza.
Nie stwierdzam też u nikogo choroby, po prostu podpowiadam taką możliwość.
Co do bycia meteopatą - moje dolegliwości też się nasilają przy zmianach pogody.